jakos 5 miesiecy od marcaa dawno już nie jesteście razem? jak Zuzia to zniosła?
Zuzia nie wie, nawet ze on tu mieszkał... nie zauwazyła

raczej jak wariat na przepsutcenormalnie jak duże dziecko
kompletnie...ale że córka nie zauważyła braku ojca
oj nie miałam jeszcze ani jednego dnia spokojuuwolniłaś od niego i masz spokój
ok nie będę naciskaćto dluga i zawiła historia, nie na watek otwary, bo niestety jeszcze dluga droga przede mna i nie chcialabym by cokolwiek zostalo wykorzystane... i dostalo sie w niepowolane rece![]()
szok normalniekompletnie...nawet nie pytała wcale
a potem jak czasem przychodził to mowi ze idzie do swojego domku
ona wogole nie wie ze on tu mieszkał kiedykolwiek![]()
to potraktujmy to jako przenośnięoj nie miałam jeszcze ani jednego dnia spokoju![]()
Tam wcale nie jest tak źle.tylko dziwie sie, ze mimo tego iz zaznał juz zycia za kratkami chce tam wrócic, chyba ze faktycznie mu sie podobało
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość