Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

24 lip 2011, 22:04

bozena, dobrze, ze nic Wam sie nie stało. To jest najwazniejsze.

spadlamznieba, musisz mieć zaświadczenie z US o dochodach za poprzedni rok. Ksero wniosku o wychowawcze. To powinno wystarczyć, skoro już masz rodzinne przyznane. Ja takie dokumenty składałam. Na miejscu jeszcze wypełniłam taki dokument i wsio.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

24 lip 2011, 22:09

musisz mieć zaświadczenie z US o dochodach za poprzedni rok
ja dawalam za 2009 rok, to teraz trzeba za 2010?
Ksero wniosku o wychowawcze.
to od pracodawcy musze wziac, tak?

[ Dodano: 24-07-2011, 22:10 ]
martaraz, Jejku ale ten czas leci, Hania ma juz 10 miesięcy! :ico_szoking: i co, probuje juz chodzic powolutku czy jeszcze nie? ja bylam w wieku Haneczki jak zaczelam chodzic, mama mi mowila - tydzien starsza :) a nie wierzylam ze tak szybko mozna !

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

24 lip 2011, 22:23

ja dawalam za 2009 rok, to teraz trzeba za 2010?
Tak teraz trzeba za 2010r
to od pracodawcy musze wziac, tak?
Tak od pracodawcy, zrób ksero.

Hania w chodziku zapyla jak szalona ale sama jak na razie ma stracha.

[ Dodano: 24-07-2011, 22:25 ]
Agatka szybciej chodziła. W wieku 11 miesięcy, ale Hani chyba trochę się jeszcze zejdzie, bo ona dłużej ze wszystkim zwleka. Jak na razie to do raczkowania pozycję przyjmie i bach na brzuszek.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

24 lip 2011, 22:25

Tak teraz trzeba za 2010r
ojej... znowu bedzie biegania...
Hania w chodziku zapyla jak szalona ale sama jak na razie ma stracha.
bo w chodziku sie pewnie czuje dlatego :) ja sie caly czas zastanawiam czy kupic Malej chodzik. jestem neutralna, mam przeciw i mam za, w efekcie nie wiem czy niezbedny :)

[ Dodano: 24-07-2011, 22:27 ]
ale Hani chyba trochę się jeszcze zejdzie, bo ona dłużej ze wszystkim zwleka. Jak na razie to do raczkowania pozycję przyjmie i bach na brzuszek.
ale nie wszystkie dzieci raczkuja! Moja np ni raczkuje, ale pelza, a jak stoi na kolankach i na raczkach oparta to tylko sie buja przod tyl przod tyl.

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

24 lip 2011, 22:46

ja sie caly czas zastanawiam czy kupic Malej chodzik. jestem neutralna, mam przeciw i mam za, w efekcie nie wiem czy niezbedny :)
Ja od teściów dostałam, a mam bardzo dużo miejsca więc mała sobie ma gdzie śmigać. Ze straszą też miałam.
ale nie wszystkie dzieci raczkuja!
Agatka też nie raczkowała, dla tego wcale się tym nie przejmuję. Fakt strasznie mi sie podoba jak maluszki to robią :-D

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

24 lip 2011, 22:47

Fakt strasznie mi sie podoba jak maluszki to robią
mi tez to sie spodoba jak Mala bedzie tak robic :) o ile bedzie :)

znikam spac, dobrej nocy :)

Awatar użytkownika
martaraz
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3604
Rejestracja: 05 lut 2010, 23:35

24 lip 2011, 22:47

Miłej nocki :)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

25 lip 2011, 08:59

Kurde autko troszke jest rozwalone. To czyli chlopcy byli pozapinani pasami.Bo inaczej by sie chyba źle skonczylo.
mieli nowe foteliki które ich uchroniły.
Tak , na pewno.Ale chodziło mi o to że znam masę osób które foteliki kupują bo policja ma takie wymogi, i jeszcze większa grupę która dzieci nie zapina bo dziecko nie lubi, bo dziecko lubi sobie chodzić po samochodzie.Tylko chyba nie zdają sobie sprawy co by było gdyby im pies wyleciał na drogę a nie mówiąc już o jakimś wypadku .
Hania w chodziku zapyla jak szalona ale sama jak na razie ma stracha.
bo w chodziku sie pewnie czuje dlatego :) ja sie caly czas zastanawiam czy kupic Malej chodzik.
Ja np swojej nie kupie chodzika.Ewentualnie taki pchacz.
Jakoś nie jestem przekonana.Choć jest to wygodne bo wsadzasz dziecko i jest troszkę spokoju.

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

25 lip 2011, 10:28

Choć jest to wygodne bo wsadzasz dziecko i jest troszkę spokoju.
no wlasnie jjest wygodne praktyczne ale ponoc nie do konca zdrowe

[ Dodano: 25-07-2011, 10:29 ]
piękne zdjecie w podpisie
dzieki:)

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

25 lip 2011, 10:50

o wlasnie jjest wygodne praktyczne ale ponoc nie do konca zdrowe
ja uwazam, że " co za duzo to nie zdrowo".
jak wlozysz dziecko o 8 rano i wyjmiesz o 20 to mowie ci ze to nie zdrowe ;-)
ale jak wlozysz o 8 i zaczniesz robic w spokoju sniadanko i konczysz je o 8.10 i w tym czasie wyjmiesz dziecko to uwierz mi ze to jest zdrowe :)
no i trzeba co jakis czas regulowac siedzisko zeby na podlodze mialo nozki nie kolana bo to jest (chyba) najwazniejsze.

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość