Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

27 lip 2011, 17:42

nie wiem czy pamiętacie zdjecie Kubusia z butlą lezącego na Margo i oglądającego TV
ja nie widziałam to możesz wrzucić :-D

[ Dodano: 27-07-2011, 17:45 ]
Ika202 fajne suwaczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Ika202
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6883
Rejestracja: 09 mar 2007, 20:37

28 lip 2011, 07:22

Witam dziewczyny z kawusią zbożową :ico_oczko: :ico_kawa: :ico_kawa:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

28 lip 2011, 09:27

To i ja wypiję chętnie ale rozpuszczalną :ico_kawa: :ico_kawa:

U mnie chłopcy się nie boją, jakoś nie są strachliwi, ani psów ani kotów, nawet robaki z ziemi wyciągają. Kacper jak wsiadł na konia to nie miał zbyt wyrażneij miny ale potem był zachwycony i chciał jeszcze tylko tym razem na większego :-D :-D chłopcy bardzo by chcieli mieć zwierzątko domowe i cały czas się waham czy im jakieś sprawić bo to dla mnie będzie dodatkowy kłopot ale jak już się zdecyduje to chyba pod choinkę im sprawię.

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

28 lip 2011, 12:12

to ja stawiam mocną aromatyczną kawę z mlekiem lub bez do wyboru :-D
Moi panowie boją się tylko psów i nie wiem czemu. Na koniach jeździli, ślimaki i robale powinny przed nimi uciekać ile natura siły dała. U rodziców jest taki mały domowy piesek i niby się z nim polubili dopóki nie szczeknął. Ja już nie wiem co robić.

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

28 lip 2011, 14:39

bozena, mysle że to z czasem minie, dzieci wyrastają z takich rzeczy, choć czasami lęk przed jakimś zwierzęciem zostaje do końca życia :ico_noniewiem: ale chłopaki mają jeszcze dużo czasu więc spoko, nie ma sie czym przejmować.

A ja to chyba poprosze jeszcze jedna ta kawkę bo po prostu dzis padam na ryjek, brak weny do czegokolwiek :ico_sorki:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

28 lip 2011, 21:55

o kawe to ja zawsze, o kazdej porze i w duzej ilosci, czarna, rozpuszczalna bez cukru o ile o tej porze ktos jesczez serwuje?

Evik, zapomniałam pochwalić, super fotki (a może chwaliłam? kurna cos mi pod kopuła szwankuje :/ )

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

29 lip 2011, 09:36

kilolek, dzięki bardzo. Możesz dużo kawy?? bo ja to wypijam rano jedną rozpuszczalną z mleczkiem i dość. Rzadko mi się zdarza wypić jeszcze jedną po południu chyba że aura nie sprzyja.

A dziś znów nie sprzyja więc pewnie skusze się na jeszcze jedną po południu

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

29 lip 2011, 11:35

hej, ja też uwielbiam kawę, taka rozpuszczalną z mleczkiem i bez cukru. Piję bo kocham jej smak, nie działa na mnie w żadem sposób. Moim zdaniem i chyba na mnie to się sprawdza, że kawa działa na tych, którzy w to wierzą. Ot taka mała magia malej czarnej :ico_oczko:
bozena, mysle że to z czasem minie, dzieci wyrastają z takich rzeczy, choć czasami lęk przed jakimś zwierzęciem zostaje do końca życia ale chłopaki mają jeszcze dużo czasu więc spoko, nie ma sie czym przejmować.
mam nadzieję, ze im przejdzie. Chociaż obawiam się, że ja sama im ten strach nieświadomie przekazuję. Kiedyś nie bałam się żadnego psa ale od czasu kiedy mnie jeden taki średni pogryzł to każdy jest dla mnie ewentualnym i podejrzanym żarłokiem. Nie boję się tylko jakichś tam maleńkich ale jak mam przejść obok psa który się gdzieś błąka bez właściciela to idę inną drogą.

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

29 lip 2011, 12:29

bozena, to już wiadomo skąd ten strach u twoich dzieci :-D

A jak tam dietka ci idzie?? bo ja znów sobie dałam spokój. Fakt ze teraz sezon na warzywa i owoce i za bardzo się nie obiadam ale jakoś ciężko mi sie trzymać jakiś zasad :ico_wstydzioch: kurcze czy ja się kiedyś naucze jakieś samokontroli bo na razie słabo mi idzie :ico_oczko: :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

29 lip 2011, 12:34

A jak tam dietka ci idzie?? bo ja znów sobie dałam spokój. Fakt ze teraz sezon na warzywa i owoce i za bardzo się nie obiadam ale jakoś ciężko mi sie trzymać jakiś zasad kurcze czy ja się kiedyś naucze jakieś samokontroli bo na razie słabo mi idzie
ja nie stosuję teraz żadnej diety oprócz regularności posiłków i MŻ, zobaczymy powolutku idzie, ostatnio ok 1kg/1mc. W sumie to chyba najbezpieczniejsze tempo, male ryzyko jojo przynajmniej tak sobie tłumaczę.

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość