iw_rybka, oj nie tak szybko kochana:) Jeszcze długi czas nim naprawdę nie będa nas potrzebować nasze pociechy:)
Moja też wiele już sama potrafi i często nawet daje znać że pomocy nie chce, ale ja się cieszę, że potrafi już być samodzielna:)
moja Oliwcia to ogromna pieszczocha, jak ją zostawiam w przedszkolu i całusa nie dam, to się obrażano moj synus poki co jeszcze sie nie wstydzi i sie garnie,wiec luzik
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość