Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

05 sie 2011, 21:23

Ninka - GRATULACJE nareszcie
To ile jeszcze sierpniówek zostało?:-)
- jeszcze ja na pewno.Ito nie prędko.
takze nacieszylam sie i teraz mam powtorke z m-cznej rozrywki :ico_noniewiem:
= kochana już nie długo wiesz przeciez sama jak szybko mija ten pierwszy rok. Dużo cierpliwości życzę.

Awatar użytkownika
in.your.mouths
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 105
Rejestracja: 08 maja 2011, 13:30

05 sie 2011, 21:28

Nina gratulacje ! ! ! :ico_brawa_01:

Karolina-ale na Starynkiewicza bedzie remont zero pacjentek na odziale, a Inflamdzka godna polecenia mówisz?:) lekarka zawsze mierzy Alka podczas wizyt, na usg,lekarka mówi, że waga mogłaby być wyższa odnośnie do wzrostu, chyba nie jest tragicznie, jej ja mam nadzieję, że ten pierwszy termin się sprawdzi, cały czas się pocieszam, że osatnie zbliżenie miało miejsce 13 listopada, a potem noga w gipsie, więc licząc tak jak podają w książkach to się pokrywa z om i pierwszym i ostatnim usg, po dwunastym będe się martwić jak coś dopiero

no chyba z tych piszących na bierząco to Karolina i ja,a tak to KocuraBura i Katelajdka

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

05 sie 2011, 21:44

Moni nie ma bo to jest takie 'midwife centre' i sa tylko polozne, w dodatku jedna tylko na dyzurze i jak sie zaczyna rodzic to trzeba najpierw dzwonic do centrali i dopiero oni dzwonia do tych poloznych.. A w razie czego w karetke i do drugiego szpitala, mnie wlasnie tak przewozili to w sumie w 10 min bylismy. Nie duzo biorac pod uwage, ze ja wtedy jeszcze nie zaczelam rodzic ale w razie grozniejszej sytuacji mogloby sie zle skonczyc.. Wiec juz tam napewno sie nie wybiore przy nastepnym dzieciaczku, zbyt duze ryzyko jednak :ico_nienie:

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

06 sie 2011, 12:43

cześc Laski, która sie rozdwoiła dzisiaj ???? :ico_brawa_01:

Dziewczyny, powiedzcie jak Wy sobie zaplanowałyście wszystko jak juz męzowie skończa urlopy? Będziecie miały jakąś pomoc rano, w postaci mamy, teściowej czy kogos tam....? Bo ja jak sobie tak myśłe jak to bedzie u mnie od wtorku, to jestem troche przerażona :ico_sorki: Mój M. o 6.00 rano juz musi być w pracy, Dominik na 8.00 do przedszkola... a Co z Filipem, ubierać go na 20 min. i zabierać ze sobą? A jak bedzie chiał akurat jedzonko, a tu trzeba wychodzić.... Ja np. nikogo nie mam do pomocy.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

06 sie 2011, 14:18

Ja jestem sama rano. Łukasz od 8do16w pracy. W prawdzie z jednym dzieciaczkiem łatwiej,ale jak muszę wyjść na 5 min np.do sklepu to nie pozostaje mi nic innego jak zabrać Antosia. Niestety na pomoc nie mam co liczyć, bo moja rodzinka oddalona 300km, a z mojego Łukasza to różnie bywa:-/

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

06 sie 2011, 15:26

beti, u mnie to samo co u Ciebie. jestem zdana tylko na siebie. Patryk na 8 do przedszkola. Więc rano będę ubierac maluszka i będziemy zaprowadzać braciszka. Później spacer z psem i do domku... a jak bedzie sie zblizac czas odbioru z przedszkola to wyjdę godzinkę wczesniej zrobie zakupy, odbiorę synka i wrócimy do domku. Na początku moze byc cięzko ale damy rade.

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

06 sie 2011, 15:59

martasz, Joanna24, jejku tez mam nadzieje, że jakos prędko sie zorganizuje. Boje sie tylko że bede padnieta całymi dniami jak pies. Dzisiaj Filip obudził sie o 1.00 więc karmionko było prawie do drugiej. Szybciutko zasnął. Potem obudził sie przed 5.00 i też karmionko w sumie krótko, ale wcale spac mi nie chciał :ico_sorki: no i juz prawie switało jak sie połozyłam....a tu Dominik wstaje o 7.00 Mąz ma teraz urlop, to moge sobie kimnąc albo w ciągu dnia albo rano dłużej. A tak to nic z tego.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

06 sie 2011, 17:51

Ja miałam mega stracha jak Łukasz wracał do pracy,ale tydzień minął i jest dobrze :-) Ale jak to będzie kiedyś z dwoma berbeciami..no ale kto da radę jak nie my dziewczyny?;-)

Byliśmy wczoraj u ortopedy i wszystko jest ok, tylko mamy układać Antosia na brzuszku w pozycji jak żaba, ale to tak profilaktycznie. Kupiliśmy zaproszenia na chrzes, bo stwierdziłam, że mimo wielkich chęci nie mam kiedy zrobić :-(

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

06 sie 2011, 17:57

martasz,
no ale kto da radę jak nie my dziewczyny?;-)
no własnie hahaha :-D Ostatnio chyba za dużo myśle albo może dostałam tego baby blues czy jak to sie nazywa :ico_oczko: Kiedy to sie terminowo dostaje? :ico_oczko: :ico_oczko: :-D Bo płakac mi sie chce bez przerwy, każdy powód dobry.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

06 sie 2011, 19:50

Cześć Dziewczyny!

Ninka gratulacje ogromne!
Dziewczyny, powiedzcie jak Wy sobie zaplanowałyście wszystko jak juz męzowie skończa urlopy?
ja mam plana :ico_oczko:
Mieszkam w bloku i planuję zapytać sąsiadkę, czy by mi nie przychodziła do Młodego na godzinkę rano, za kaskę oczywiście. Tzn. mama ma zapytać, bo jak była z Zu to się okazało,że z taką jedną babką to ona pracowała, a druga jest z jej wioski, więc w razie czego mam dwie.
Mój M. pracuje od 7, no i pół godziny wcześniej wychodzi, więc nie ma szans,żeby Zu od 6.30 była w przedszkolu :ico_nienie:
Przedszkolko mam blisko, więc gdy plan nie wyapli to sama będę chodzić, tylko zimy się boję :ico_olaboga:
A z powrotem będziemy chodzić z wóżiem, ew. M. ją odbierze o 15.30.

beti, Fifcio cudny :ico_brawa_01:
A jak Twoje cukry? Wróciły do normy?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość