kingoza już bedzie tylko lepiej


wy macie mdłości, wymioty...itp...a mnie martwi ich brak...serio...nic nie czuję...

napewno...wiec niczym sie nie martw tylko cierpliwość dużo życzę...mi też jej brakuje..dopiero byl 5 tydz wtedy wiec moze teraz jest tak samo
moze moja owulaja jest jakos pozniej czy cos
Cieszyć sięja też nie miałam i do dzisiaj nie mam.
ja sie chya powiesze
a plamienia ustajato chyba jednyne pocieszenie
niestety przytyłamCzy Wy już przytyłyście, czy widac wasze brzuszki, bo ja już wpadam w panikę , że bede wyglądała jak słoń, ciągle jem i naprawde zaczynam miec juz widoczny brzuszek
na szczęście wyrośnie...ale przed spaniem dal popismam nadzieje ze wyrosnie z tego
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Bing [Bot] i 1 gość