cześć
Krzysiu zasnął o 9:40 i śpi do teraz, do południa zawsze robił sobie godzinne drzemki, więc jestem w szoku, że tak śpi. Wczoraj zasnął mi po 18 i obudził się dopiero przed północą i skubaniec mały nie chciał spać, tylko gadał jak najęty, później po 3 to samo

także jestem dzisiaj baaaardzo niewyspana. Po południu może jakąś drzemkę sobie zrobię.
Murchinson to w takim razie dzisiaj molestuję męża o skrócenie koszyka

Mati rewelacyjne pospał

ciekawe kiedy Krzysiu przestanie się budzić w nocy

A dom chcecie za gotówkę budować? My mamy długoletni plan, żeby postawić dom za gotówkę i dopiero później wziąć kredyt i szybko wykończyć, bo mamy hipotekę na mieszkanie.
Emilia dla Tosi :ico_buziaczki_big: a za torcik podziękuję, bo ja od dzisiaj na diecie
Koroneczka fajnie, że Maksiu pozwolił mamie odespać

Ja akurat za grzybami nie przepadam, ale tylko czekam aż mój mąż powie, że jedzie zbierać, bo on uwielbia
Zoola już nie zostawię Krzysia na przewijaku

Z firmą to tak jest, że na początku kokosów nie ma i dobrze jak się chociaż na zero wyjdzie, bo na zyski to raczej nie ma co liczyć. A macie już jakiś pomysł?