Witam wszystkie miłe panie
Miałam nadzieję zakończyć wczoraj miło dzień z psiapsiólami a tu d... ,nie chcieli mnie do Was wpuścić ,to jest chamstwo ,człowiek po całym dniu charówy chce się zrelaksować a tu nic .Zawzięłam się i udało mi się coś sprzątnąć,Dominiś posiedział z Bartkiem a ja umyłam okna i zmieniłam firanki,najpierw je .Dziś mam za to mega ,potem , a wieczorkiem znów
Dziś siedzimy w domku ,bo u nas strasznie wieje,nie chcę Bartka "doprawić",bo Go zawieje i znów bedzie kasłał
Dziekuję za życzonka dla moich chłopaków ,już zdecydowanie lepiej,teraz Bartek już tylko sporadycznie pokasłuje
Czytałam ,że temat 2 dziecka się pojawił,życzę wszystkim ,żeby miały tego drugiego Bobaska w najbardziej wymarzonym momencie.My chcieliśmy,żeby Bartek był majowo -czerwcowy,ale się nie udało.W końcu to się cieszyłam,że się udało chociaż na październik.A z dominikiem tak łatwo poszło,jednak wiek robi swoje
Miałam zmieniać u Dominisia pościel ,ą ja siedzę i marudzę.Zmykam na razie zrobię cos pożytecznego,to potem zajrzę