A w ogóle potrzebne ci żeby Marcelina miała dwa?
nie, ale skoro moze miec, to dlaczego nie...
W niemieckim ratuszu babka powiedziala, ze kazdy z nas ma mozliwosc miec 2.. Dziewczynki maja pochodzenie niemieckie i polskie i ja tez... dzeici sasiadow maja wloskie i niemieckie... wiec widocznie prawo niemieckie zezwala... a dowiedywalam sie od niemki, nie w polskim urzedzie. Bo dziecko moze miec pochodzenie po rodzicach, czyli oprocz niemieckiego rowniez polskie
Ale ani ty ani twoje dziewczynki nie są urodzone w Niemczech
ale obywatelstwoniemieckie mamy od urodzenia wszystkie 3 i tutaj w urzedzie jestem traktowana jako niemka... chociaz sie nia nie czuje