a ja znam mame,ktora urodzila dziecko,potem wpadla z blizniakami,urodzily sie chore,dlugo je rehabilitowali,dzis maja 6 lat,jeden z blizniakow ma zastawke w glowce,drugie jest juz calkiem zdrowe i wpadla z 4,probowala je swoimi sposobami usunac,urodzila corke i dzis mowi,ze kocha wszystkie swoje dzieci a ta najmlodsza najbardziej
Zawsze najpierw jest szok,a potem wszystko sie uklada - dal Bog dziecko,da i na dziecko,jak to mowi moj tesc