JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

18 sie 2011, 13:55

A burzy nie było w nocy, z tego co wiem jak jest burza to zupy kwaśnieją
Nie nie bylo burzy.
Ale bylo dosc cieplo i mama polozyla pokrywke wiec pewnie przez to. ja nigdy nie przykrywam pokrywka zupy zaraz po ugotowaniu jej :ico_noniewiem:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

18 sie 2011, 14:47

pogodowo urzędowo dziś:) A u nas deszcz pada, zawsze jak w PL ładnie to w UK deszcze i na odwrót hihihihi. A co do obywatelstwa, czy też pochodzenia, mi tam nie potrzebne zmieniać, nie czuję takiej zachcianki, bo po co i tak zawsze będę Polką bo w końcu tam się urodziłam i wychowałam, a dzieci moje zrobią jak one będą chciały po skończeniu szkół i ja nic do tego nie będę się wtrącać:)
I jakoś nie rozumiem, że dzieci urodzone w Niemczech od razu maja obywatelstwo niemieckie? To przecież większosć Polek jeździłoby do Niemiec rodzić tylko po to by zyskac jakieś benefity z Nimiec więc chyba pochodzenie a obywatelstwo samo w sobie jest zupełnie czymś innym co??? Ale jako że nie wiem to nie neguję żadnej z waszych opinii.
Choc pamiętam że mojej kolezanki mama, która już od wielu wielu lat żyje w NIemczech, tam też pracuje i wyszła za mąż za Niemca po iluś latach dopiero mogła starac się o prawowite obywatelstwo niemieckie ale musiałaby się zrzec polskiego, taki był warunek.

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

18 sie 2011, 14:48

Ale upał :ico_sorki:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

18 sie 2011, 14:53

elibell, Marcelina dostala niemieckie, bo i ja je mam. Ale babka w urzedzie mowila, ze mozemy sie rowniez postarac dla niej o polskie jakbysmy chcieli i chcialam sie tylko zorientowac jak to wyglada.
Dziewczynki moje urodzone sa w Polsce, ale dostaly pochodzenie po mnie i maja oba. Dlatego wiem, ze zadna z nas pomiedzy polskim a niemieckim wybierac nie musiala.
No a po slubie z niemcem/niemka po 3 latach mozna sie starac i rzeczywiscie polskiego trzeba sie zrzec (tak miala moja ciocia, ktory mowila, ze polskiego sie nigdy nie zrzeknie, a teraz po 17 latach uwaza sie za rodowita niemke :ico_haha_01: :ico_haha_01: ). Chyba, ze wczesniej zda sie egzamin pisamny i ustny (zdawac moze kazdy) i jak sie zda to dostaje sie automatycznie niemieckie papiery. to tak dla sprostowania...

A jak tam malenstwo w brzuszku? Pewnie meczy Cie juz koncoweczka ciazy??

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

18 sie 2011, 15:12

A jak tam malenstwo w brzuszku? Pewnie meczy Cie juz koncoweczka ciazy??
a dziękuję że pytasz:) a no już męczy męczy, ciężko i napiera na pęcherz maleństwo co jest mało komfortowe, ale cóż trzeba sobie radzić, staram się nie użalać nad sobą ale nie powiem, że jakbym nawet w tej chwili zaczęła regularne skurcze byłabym bardzooo szczęśliwa hihihihi

a co do obywatelstwa to właśnie brakowało mi tego, że jednak zrzec się należy i jednak pochodzenie a obywatelstwo inna sprawa, wiec Twoje córcie tez będą mogły dokonac wyboru, z racji ukończenia tam szkół nie beda musiały tylko podchodzić do oddzielnych egzaminów:) Ale to juz nasze dzieci zadecydują:)

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

18 sie 2011, 15:29

z tego co wiem jak jest burza to zupy kwaśnieją :ico_sorki:
- tez o tym slyszalam :ico_sorki:
że jakbym nawet w tej chwili zaczęła regularne skurcze byłabym bardzooo szczęśliwa hihihihi
- heh,pewnie w pierwszej chwili :ico_oczko: I po wyparciu :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

18 sie 2011, 15:33

- heh,pewnie w pierwszej chwili I po wyparciu
hehehehe no po tym drugim to już euforia szczeście wielkie największe):):):):) ale wciąż szczęście:)
Choć fakt, czasem jak mnie zakuje coś jakby w szyjke macicy to normalnie nie wyobrażam sobie prawdziwych bóli - zapomina sie o nich szybko, bo ja w ogóle nie pamiętam samego bólu z poprzedniego porodu, dziś wydaje mi sie, ze te bolączki co mam teraz sa większe jak przy pierwszej ciaży, ale to tylko wydaje mi sie hihihihi

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

18 sie 2011, 15:49

heheh elibell, ja juz tez bolu po porodzie z Marcela niapamietam.... wogole jak sie okazuje pamietam niewiele :ico_noniewiem:
wiec Twoje córcie tez będą mogły dokonac wyboru
Dominika i Paulina maja oba i wybierac nie beda musialy, moga pozostac przy dwoch...
A Marcelina ma poki co niemieckie nadane po mnie przez urodzenie, ale jako, ze ja i P. mamy rowniez polskie to o to tez moge sie starac dla niej i bedzie miala tez 2. Tak mi tlumaczyla kobieta w ratuszu. A P. z racji tego, ze ma polskie to po 3 latach po slubie moglby sie starac o pochodzenie niemieckie po mnie, ewentualnie jakby teraz poszedl na egzamin i go zdal to otrzymalby juz...

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

18 sie 2011, 16:02

zapomina sie o nich szybko
- o tak,dzieki Bogu :ico_oczko: Jak by czlowiek mial to pamietac,to wszystkie mialybysmy jedynakow :ico_oczko:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

18 sie 2011, 18:02

iw_rybka, dokładnie na jednym byśmy kończyły produkcje hahaahha:)

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość