no my tak wlasnie robimy tyle ze ogorasy nie moga byc bardzo grube bo nie przejda przez otwor butelki no i potem albo wydlubywac pojedynczo albo uciac szyjke i wtedy wszystkie naraz mozna wyjackatke napisał/a:
Jadzia, no wlasnie mi Dorotka tez tak pisała, to w takie plastikowe ???
tak dokładnie w to dużo ogórasków wchodzi i pięknie się przetrzymują jak je dobrze zakręcisz , może to by ci się bardziej opłacało i na pewno mniej miała byś roboty niż przy słoikach