Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

24 sie 2011, 13:01

Karolina1980 napisał/a:
hej dziewczynki ja witam się 2w1 jeszcze

O jej .Kochana oby się szybko rozkręciło bo wykończysz się nam . A do kiedy będziesz czekać az samo ruszy ?
we wtorek na ktg idę do gina a potem to juz mi powiedział że powinnam do szpitala się zgłosić więc tak zrobię.

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

24 sie 2011, 13:25

ja idę kompletowac dokumenty bo o 14.50 musze wyjśc z mieszkania a jeszcze kapiel mnie czeka i jakąś sukienke musze sobie przeprasować.

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

24 sie 2011, 13:37

Karolina1980, to jak czop zaczyna wychodzić to i tak już bliżej niż dalej, ja czekam na ten czop właśnie bo wiem że to znak zbliżajacego sie produ:):):) No ale życze by sie szybko potoczyło:)

szkieletorek no własnie ty to jakbyś już jedno miała dziecko, tyle że na noc oddajesz i masz spokój hihihihih

inia to jak u mnie z tymi opuchnięciami, mój mąż to aż przerazony czy to normalne, teraz zobaczył moje nogi i kazał mi się kłaść (a miałam iść z małą na zabawy do pkola) ale położył ją spać bo marudna strasznie i ja się położyłam, chwile poklikam z wami i drzemka, bo padnięta jestem strasznie coś - ale dom posprzatałam!!!!

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

24 sie 2011, 13:37

Karolina1980, a Ty miałas pozostałe porody tez po terminie z tego co kojarzę. Kurcze niesamowite ze przy każdym tak sie dzieje. Mam nadziję że wszytsko szybko i sprawnie pójdzie i szybko się rozpakujesz.

[ Dodano: 24-08-2011, 13:38 ]
to jak czop zaczyna wychodzić to i tak już bliżej niż dalej, ja czekam na ten czop właśnie bo wiem że to znak zbliżajacego sie produ:):):)
a ile mniej wiecej przed porodem odchodzi czop??

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

24 sie 2011, 13:45

a ile mniej wiecej przed porodem odchodzi czop??
"4. Wydalenie czopa śluzowego
Korek z gęstego śluzu w okresie ciąży chronił maleństwo przed infekcjami. Teraz, przed porodem, czop śluzowy zostaje wypchnięty z szyjki macicy, by zrobić miejsce rodzącemu się dziecku. Na bieliźnie możesz zaobserwować galaretowatą, bezwonną kulkę, przezroczystą lub lekko różową. Odejście czopa śluzowego oznacza, że szyjka macicy się rozwiera, jednak pamiętaj, że to indywidualna sprawa każdej kobiety, jak długo potrwa u niej ten proces. Może kilka godzin, ale też może ciągnąć się nawet dwa tygodnie. Od chwili wydalenia czopa lepiej powstrzymać się od stosunków z mężem, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo infekcji. O odejściu czopa śluzowego powiedz swojemu lekarzowi – być może on zadecyduje o zaaplikowaniu Ci antybiotyków."

u mnie z eliza było tydzień wcześniej po troszku każdego dnia, nie na raz, a moja siostra miała jednorazowo i 2 dni póxniej odeszły jej wody

[ Dodano: 24-08-2011, 13:47 ]
ogółem fajnie opisane objawy zbliżajacego sie porodu:

"To nie są jeszcze objawy rozpoczęcia akcji porodowej. To swoiste sygnały ostrzegawcze pokazujące, że niedługo się zacznie. Kiedy? Tego, niestety, dokładnie nie wiadomo.

Objawy przedporodowe mogą pojawić się już kilka tygodni przed terminem narodzin Twojego maleństwa. Jednak najczęściej pojawiają się jedynie kilka dni lub kilka godzin wcześniej. Oto one.

1. Ucisk w dole brzucha
Nacisk na miednicę i odbyt to uczucie, które niedoświadczona przyszła mama może całkowicie zlekceważyć. Tymczasem pojawienie się takiego nacisku oznacza, że poród zbliża się wielkimi krokami. Możesz poczuć skurcze przypominające kolkę brzucha (od lekkich po bardzo wyraźne) i ból w okolicach pachwin. Oprócz tego, często przed porodem pojawia się stały, tępy ból w dolnej części kręgosłupa. Jeśli czułaś go już we wcześniejszych miesiącach, teraz wzmóż czujność, kiedy ból przybierze na sile. Ból przed porodem przenosi się z krzyża w okolice podbrzusza, a czasem jest odczuwalny nawet w nogach.

2. Waga ani drgnie
W ostatnim miesiącu ciąży raczej nie obserwuje się przyrostu wagi u kobiety lub jest on nieznaczny. Tuż przed porodem wiele kobiet traci na wadze nawet do półtora kilograma.

3. Huśtawka nastrojów
W dniu porodu możesz bez wiadomego powodu poczuć się zdenerwowana lub zaniepokojona. Oznaką zbliżającego się porodu jest też poczucie skrajnego wyczerpania, nieokreślony strach i przygnębienie. Możesz poczuć apatię lub przeciwnie: niezrozumiały przypływ energii. Kilka dni przed porodem zapragniesz przeprowadzić gruntowne porządki: mimo brzuszka zabierzesz się za ścieranie podłogi i – po raz kolejny – układanie niemowlęcych kaftaników w szafce. Jeśli właśnie teraz jesteś w trakcie gruntownych porządków prawdopodobnie obudził się w Tobie syndrom wicia gniazda – to jeden z częstych objawów nadchodzącego porodu.

4. Wydalenie czopa śluzowego
Korek z gęstego śluzu w okresie ciąży chronił maleństwo przed infekcjami. Teraz, przed porodem, czop śluzowy zostaje wypchnięty z szyjki macicy, by zrobić miejsce rodzącemu się dziecku. Na bieliźnie możesz zaobserwować galaretowatą, bezwonną kulkę, przezroczystą lub lekko różową. Odejście czopa śluzowego oznacza, że szyjka macicy się rozwiera, jednak pamiętaj, że to indywidualna sprawa każdej kobiety, jak długo potrwa u niej ten proces. Może kilka godzin, ale też może ciągnąć się nawet dwa tygodnie. Od chwili wydalenia czopa lepiej powstrzymać się od stosunków z mężem, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo infekcji. O odejściu czopa śluzowego powiedz swojemu lekarzowi – być może on zadecyduje o zaaplikowaniu Ci antybiotyków.

5. Intymne objawy
Kilka dni przed narodzinami noworodka śluz pochwowy może stać się bardziej obfity i gęstszy, niż dotychczas. Na Twojej bieliźnie pojawiają się cieniutkie różowe albo czerwone niteczki. To nic niepokojącego – po prostu podczas skracania i rozwierania się szyjki macicy pękają pojedyncze naczynka krwionośne i to one zabarwiają wydzielinę pochwową. To znak, że już tylko godziny dzielą Cię od ujrzenia swojego maleństwa – tego typu plamienie zazwyczaj pojawia się mniej więcej dobę przed porodem. Jednak czasami lekkie plamienie może też być spowodowane badaniem ginekologicznym lub stosunkiem seksualnym.

6. Łatwiej oddychać
Przed porodem główka dziecka schodzi do kanału rodnego, a dno macicy (czyli jej część, która znajduje się najwyżej, w okolicy mostka) się obniża. Dzięki temu przyszła mama znowu może zaczerpnąć głęboko powietrza, bo ucisk na płuca się w widoczny sposób zmniejsza. Przemieszczenie się dziecka możesz zaobserwować gołym okiem: brzuch nieco się opuszcza i traci swój kształt okrągłej piłeczki.

7. Biegunka
Dzień przed lub już w dniu porodu możesz odczuć silne skurcze jelit. Stolce stają się luźne i częste. To nie są objawy zatrucia pokarmowego – w ten sposób organizm kobiety samoistnie oczyszcza się przed porodem. Dzięki temu, puste jelita nie będą stanowiły przeszkody dla napierającej główki noworodka.

8. Skurcze Braxtona-Hicksa
Napięcie i stwardnienie macicy, jakie często ma miejsce po 20. tygodniu ciąży, przyszłe mamy odczuwają jako rytmiczne, bezbolesne, choć raczej nieprzyjemne skurcze, tzw. skurcze Braxtona-Hicksa. Napięcie może trwać nawet dwie minuty, choć zazwyczaj czas jednego skurczu nie przekracza 30 sekund. Im bliżej porodu, tym skurcze stają się bardziej odczuwalne, częstsze i trudno je odróżnić od skurczów porodowych. Jeśli oprócz rytmicznych, coraz częstszych skurczów czujesz ból brzucha lub w okolicy krzyża, to najprawdopodobniej rozpoczął się poród.
"

źródło: internet

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

24 sie 2011, 13:51

elibell, dziękuję Ci bardzo nie wiedziałam połowy z tych rzeczy. Teraz przynajmniej nie wystrasze się jak zobacze na bieliźnie kawałki z czopu sluzowego. Tak bym pewnie szalala ze strachu ze cos złego się dzieje. :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

24 sie 2011, 13:52

ooo przeczytałam soie całośc i może u mnie coś zaczyna sie dziać, bo bolące nogi i ból gręgosłupa od 2 dni mam od tak nawet jak nic wielkiego nie robię, a huśtawka nastrojów czy zmęczenie to już w ogóle - mogłoby się już ruszyć, mąż mówi że też doczekać sie nie może, i jak tylko syknę bo coś mnie zaboli to pyta czy to już - wczoraj aż na niego nawrzeszczałam, że nie wiem czy to już czy zaraz czy jutro czy za tydzień, ze ja nie wróżka, że jak będę miała regularne skurcze to może będzie niebawem ale nie już, chyba ze wody odejda i to wywrzeszczałam normalnie bo mnie wnerwiał "już, już rodzisz" co kilka chwil

[ Dodano: 24-08-2011, 13:55 ]
izabelllla123, a no widzisz, internet to mega kopalnia wiedzy, ja to wsio wiedziałam już przed pierwszym porodem ale wole wkleić informacje ładnie napisane niż sama pisac hihihihi - na łatwizję poszłam - ja w ogóle w pierwszej ciąży to czytałam wiele co i jak, jak co wygląda, kazde badanie nim do niego doszło to po co jak i dlaczego - strasznie ciekawska byłam co się dzieje z moim organizmem, z dzieckiem w danym tygodniu, teraz mniej czytam, bo wiele pamiętam a i jakoś mniej mnie interesuje, wiadome 2 ciąża już nie jest takim wielkim WOW.

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

24 sie 2011, 14:05

elibell, ja czytam jak tydzień po tygodniu dziecko się zmienia, jak powinna byc waga dziecka, co jeść czego nie, nawet przed wyjadem nad wode czytałam czy mozna, wszytsko konsultuje z google :-D ból kregosłupa mam od kilku dni non stop i lenia ale to chyba przez pogode ten leń :-D czytam teraz duzo o pielegnacji noworodka, jak kąpac, nawilzac smaorować, totalnie wszytsko chciałabym wiedzieć :ico_brawa_01:

[ Dodano: 24-08-2011, 14:50 ]
nic wychodze do gina bo czas najwyższy..... potem na pocztę wysłac L4 do firmy

[ Dodano: 24-08-2011, 17:02 ]
Ja juz po wizycie wszystko w najlepszym porzadku Oliwka jak zawsze wariowała na wizycie i sie zaslaniała ale udało sie zrobic zdjecie.

Waży juz dośc fajnie bo 2318g

Sliczną buzinkę ma. Odwróciła sie już do porodu główką w dół więc dobrze czułam że kopie mi pod biust. Szyjka macicy ok, nic sie nie skraca. Na te skurcze w brzuchu mam brac magnez, z moczem też ni jest źle tylko mam brać żuravit i vitaminę c. Na anemię standardowo zelazo.

Kolejna wizytę mam 14.09.2011 o godzinie 15.30.

I potem nie wiem czy bedzie jeszcze jedna czy juz na porodówce sie spotkam z lekarzami.

No i przybyło mi 2kg. z czego 750g jest Oliwki /duzo przybrala w 3 tygodnie/

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

24 sie 2011, 17:15

hej laski :ico_ciezarowka:

wróciłam właśnie z basenu :ico_oczko:
Maja wariowała a teraz smacznie odsypia :ico_sorki:
ja zdążyłam już zjeśc i czekam na meża az z pracy wróći
od jutra ma znów urlop :-D prawie przymusowy hehe ale jemu to na ręke jutro pójdzie na basen z nami i porobimy fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

izabelllla123, super wieści, a tak sie martwiłas wynikami :ico_oczko:

Karolina oj współczuje ci bardzo :ico_sorki: wiem jak ja bardzo chciałam wcześniej urodzić a tu zbliżał sie dzień porodu i nadal nic sie nie działo :ico_noniewiem:
okropne uczucie tak przenosić :ico_sorki: ale juz nie wiele ci zostało :ico_sorki:

Kocura daj znać na telefon jak już bedzie po wszystkim :ico_sorki:

szkieletorek ty to masz motorek w dooopce :ico_haha_01: tez miałam pisać ze przecież jak sie Olą zajmujesz to tak jakbyś dziecko miała :ico_haha_01:

Pati85 slicznie wygladałaś, kiecunia tez super, kupiłam taką samą na wesele tylko czarną :-D za 5zł bo nikt jej nie licytował :ico_haha_01: ale przesyłka 30zł :/ bo z Niemiec szła

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

24 sie 2011, 17:18

izabelllla123, to same dobre wieści po wizycie:):):):) I ja takie własnie tydzień po tygodniu czytałam, do tego angielskie gazetki tłumaczyłam i z racji tego może więcej wynajdywałam ciekawostek, ale apomina się sporo co i jak

A ja poleżałam ale ze snem nie miało to nic wspólnego, mąż coś gracił tak głośno (no u nas to coś upadnie na górze to na dole słychać jakby bombardowanie) a jak słodko już mi się robiło gdy wyszedł do pracy to mała wstała, i ja nietomna, nie mam sił na nic, serio, chyba dziś dzień na ogrodzie, teraz młoda rosołek wcina. Ja kanapki i kawę by sie obudzić, bo jeszcze prasowanie mnie czeka

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość