to dobrzeizuś_85, nie używam w ogóle cukru ;)
bo cukier to swietna pożywka dla drożdżaków 
a z tym łykaniem witaminy c to polecił mi gin, bo nadmair witaminy c jest wydalany z moczem, można też sie podmywać rozpuszczona witaminą c
a na pieczenie zawsze mi pomagało tantum rosa do podmywania, nie robiłam jeszcze nigdy z nich irygacji ale podobno też dają ulgę
A jak pójdę do rodzinnego to palecasz by mi zapisał? W razie jak by nie wiedział co można dopochwowo używaćaniawlkp86, ale to Ci lekarz zalecił. Mnóstwo leków nie jest zalecanych w ciąży dopiero po konsultacji z lekarzem.
Ja bym poszła do rodzinnego tak samo receptę na takie rzeczy wystawia. A po co się męczyć.
Co do współżycia... mając grzybicę i tak lepiej by było się powstrzymać i leczyć i siebie i partnera. Rodzinny przepisał by dla obojga cosik.
Lekarz będzie wiedział co przepisać. Ja kiedyś dostałam globulki tylko nie pamiętam nazwy, a mój tabletki antybakteryjne.
z jodem to betadine ;)
gynalgin jest ba grzbki i bakterie ale jodu nie zawiera
gynoxin jest na same grzybki (też podobni brzmi troszkę)
nystatyna jest dobra, zazwyczaj stosuje się 3 dni, dość słaba ale za to można stosować w ciąży nawet na samym początku i mi bardziej pomogła niż np. globulki clotrimazolum
leków jest mnóstwo i w zasadzie wszystkie działają ale są na receptę
bez recepty to albothylu nie polecam - po nim można się nabawić suchości pochwy i się wyjaławia całkiem śluzówkę, w ogóle to bym raczej nie polecała samoleczenia a jak już to ten vagical a do tego koniecznie lacibios femina na florę, krem clotrimazol też może być pomocny na zewnętrzne swędzenie. ważne też żeby wietrzyć okolice intymne i nosić miękką, luźną, bawełnianą bieliznę :)
to napisałam ja - doświadczona bardzo w tym temacie ;)
gynalgin jest ba grzbki i bakterie ale jodu nie zawiera
gynoxin jest na same grzybki (też podobni brzmi troszkę)
nystatyna jest dobra, zazwyczaj stosuje się 3 dni, dość słaba ale za to można stosować w ciąży nawet na samym początku i mi bardziej pomogła niż np. globulki clotrimazolum
leków jest mnóstwo i w zasadzie wszystkie działają ale są na receptę
bez recepty to albothylu nie polecam - po nim można się nabawić suchości pochwy i się wyjaławia całkiem śluzówkę, w ogóle to bym raczej nie polecała samoleczenia a jak już to ten vagical a do tego koniecznie lacibios femina na florę, krem clotrimazol też może być pomocny na zewnętrzne swędzenie. ważne też żeby wietrzyć okolice intymne i nosić miękką, luźną, bawełnianą bieliznę :)
to napisałam ja - doświadczona bardzo w tym temacie ;)
Wróć do „Ginekologia - Położnictwo”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość