Witam sie wieczorkowo
nie mam jakos dzis weny do pisania, jakos padnieta jestem, nie mialam dzis na nic sily.
Acha, skrecilam lozeczko sama, bo ilez to mozna prosic 

  i jakos po tym skrecaniou tak mi ciezko bylo, brzuch mi sie stawia caly czas dzis, maly jest tak aktywny, ze szok, tak mnie boli jak sie porusza.
Erys juz spi po 20 zasnal, wykapany i jutro idziemy do przedszkola, troche sie stresuje jak to bedzie, trzymajcie kciuki.
Kocura Bura kochana synek przesliczny i te wloski 
 
  
  jejku jak mi przypomina mojego Erysia, naprawde podobny 
 
 
A Ty, wygladasz rewelacyjnie, laseczka, nie widac, ze urodzilas i super, ze zrzucilas szybko kg 
 
   
 
Jejku jak ja bym chciala miec jjuz Alanka przy sobie, wytrzymac do 36 tygodnia i niech sie dzieje co chce. 
A mam nadzieje, ze tak jak w pierwszej ciazy wroce do domu juz ze swoja waga, oby oby 
 inia
 
inia, trzymaj sie kochana, powodzenia w tepieniu tego swinst 

 a, ja bym do spoldzienli zadzownila i powiedziala o tym kocie nich sie nim zajma, zlapia go czy jak
Nie ma nic gorszego jak pchly i wszy, na sama mysl skora mnie swedzi 
 
   
 
Co do spania z dziecmi, to ja jestem przeciwna. Erys spal z nami do 3 miesiaca a potem juz ladnie w swoim pokoiku. A tak do 3 miechow spal w swoim lozeczku w naszej sypialni.
Co do seksu przy dzieciach, nawet nie ma mowy, okropne,niesmaczne, nie moge sobie tego wyobrazic, jak mozna spac w jednym lozku z dzieckiem i uprawiac seks 
 
   
 
Wlasnie wszamalam dwie kanapki, dzis zgaga meczy mnie caly dzien...
Wiecie, ze w nocy zjadlam prawie cala tabliczke czekolady tak mnie naszlo, co sie budzilam to podjadalam 

 i jak tu nie przytyc.
A i jutro mam wizyte u gina, jutro sobie posiedze, bo bede miala KTG co wizyte teraz jak ja tego nie lubie 
 
 
No nic, lece, wyprasowac malemu ciuchy na jutro i klade sie spac, bo spiaca jestem
DOBRANOC