hej
Dziś zrobiliśmy zdjęcia

, ale łatwo nie było, jak jedna była dobrze, to z drugą coś nie tak

, kobiety fotografki też się umęczyły (na szczęście same sa mamami i były wyrozumiałe

),
Po południu byłam z Polą na zakupach, a młodsza z tatusiem.
Liwia się już super na głos smieje

, w ogóle super reaguje na Polę, to dla niej tak zywa zabawka, uwielbia na nią patrzeć
Z Poli niezły lobuz, dziś w sklepie i aptece sceny mi robiła

, pyskuje strasznie i zawsze musi mieć ostanie słowo, a jeszcze niedawno to bylo wzorowe dziecko. Panie z pkola mówią, ze to jedno z grzeczniejszych i pogodnych dzieci-w domu za to sobie odbija.
ania dobrze, że wyniki dziewczynek ok., a lekarka mowiła, skąd sie wzieła anemia u Milenki.
Fajnie, że spacerek udany, trzeba korzystać póki pogoda
koroneczka 
za postępy Maksia.
A kolorki na scianach i podlogi macie juz zrobione?
mariola wow

, nieźle Twój synuś zna już smaków, ekspresowo wprowadzasz.
Co do zimy i jesieni, to mamy kombinezony, jeden polarkowy, drugi gruby typowo zimowy.
markotka śliczne zdjęcia w podpisie, udanego wypadu, my sie jutro na koniki planujemy wybrać.
Co do tabsów to biorę Azalię, ale wczoraj byłam u gina, wypisał mi na 4 opakowania,
murchinson to nieźle mąż zaszalał, w jaki sposób przepalił te ubrania?
Gratulacje dla kuzynki
kurcze, mała jakoś mi dziś kiepsko jadła, miałam wrażenie, ze mam mało mleka w piersiach

, po kąpieli, obaliła cyca, ja poszłam dorobić mleka, przyszłam da ona już spała, więc chyba to nie to.
A w ogóle jak często budzą się Wasze dzieciaczki w nocy???, u nas nadal 2 lub 3 pobudki, próbowałam zainspirowana książkami dawać jej ok. 23 na śpiocha, ale nic to nie dało, mała budzi się o rożnych porach
