Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

08 wrz 2011, 13:42

jula81, swietny brzuszek i dość spory :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
jula81
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 306
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:47

08 wrz 2011, 14:37

jula81, swietny brzuszek i dość spory :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Dzięki, Twój również super. Są podobnych rozmiarów :-D

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

08 wrz 2011, 15:26

Helol

my po obiadku, dzis ugotowalam zupke ogorkowa,ale pyszniutka wyszla, maly zjadl jeszcze spaghetti z wczoraj i nie musialam wymyslac z obiadem.

Co chwila pada, wietrzysko takie wieje, ze malo glowy nie urwie :ico_olaboga:

izabella, sliczny brzunio i nie wyglada na taki duzy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

jula81 fajny brzuszek i pierwszy raz nam pokazalas :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a nie boisz sie tak puszczać małego do przedszkola przeziębionego?
po pierwsze moze inne dzieci zarazić, pewnie ty też byłabyś zła gdyby jakaś mama pusciła zaktarzone dziecko do przedszkola i zaraziłoby Eryka
po drugie jak jest zaziębiony to łatwo moze złapać coś poważniejszego bo organizm słabszy
ja bym go w domu przetrzymała kilka dni
nie boje sie puszczac Eryka, bo ma tylko katar i troche pokasluje, tutaj z takimi objawami dziecko chodzi do przedszkola, nie trzyma sie w domu, prawie kazde dziecko lata zakatarzone, a decydujac sie na przedszkole wiedzialam, ze bedzie wiecznie przyciagal do domu cos od innych dzieci, troche potrwa zanim sie uodporni

izabella, no troche chamsko zrobili ci ludzie od ciebie z pracy,mogli cie poinformowac i dobrze zrobilas nasylajac na nich inspekcje, hihi , niech nie zadzieraja z toba :-D

Musze tez zrobic fotke dla brzusia, dawno nie robilam :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

08 wrz 2011, 16:47

witam,

ja po wizycie u ginka i dostałam skierowanie na ostatnie badanie krwi i moczu i antybiotyk dopochwowy :ico_noniewiem: jak będą wyniki to mam się pokazać bo kolejna wizyta w dzień terminu czyli na 26.09 :ico_sorki: mała jest bardzo wysoko ułożona, zero jakiegoś rozwarcia Izunia ani myśli wychodzić z brzuszka :ico_noniewiem:
Musze tez zrobic fotke dla brzusia, dawno nie robilam
ja też :ico_wstydzioch:
Co chwila pada, wietrzysko takie wieje, ze malo glowy nie urwie
u mnie to samo, straszna pogoda :ico_zly:

izabelllla123, jula81, śliczne brzuszki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

08 wrz 2011, 16:53

nie boje sie puszczac Eryka, bo ma tylko katar i troche pokasluje, tutaj z takimi objawami dziecko chodzi do przedszkola, nie trzyma sie w domu, prawie kazde dziecko lata zakatarzone, a decydujac sie na przedszkole wiedzialam, ze bedzie wiecznie przyciagal do domu cos od innych dzieci, troche potrwa zanim sie uodporni
jestem dokłądnie takiego samego zdania, a gdzie mają się dzieci uodpornić jak nie w skupisku różnorodnych zarazków, pobiegają ze smarkami po kolana wszystkie a nie jednorazowo każde. To u nas w PL dziecki sie już w domu trzyma bo z nosa cieknie, a póxniej mamy zdziwione, że ledwo wróciło do przedszkola i znów na zwolnieniu. U nas to samo jest smarkaja kichają i do szkoły wio - to nie choroba to katar - uodporni się na zarazki innych otaczajacych go (dziecko0 ludzi) i już, nie trzeba antybiotyków żadnych, tutaj tak mało ludzie chorują dlatego paracetamol podają, bo katar nie choroba ani ból głowy:) ja jestem za tym, by słać do szkoły z katarem

Pospałam troszkę a teraz za obiad się bierzemy, jeszcze pranko na ogród wywiesiłam bo słonko u nas wyszło:):):)To może dziś poprasuję poraz kolejny i spokój z ciuszkami do soboty - bo paczka ma z pl przyjść:)

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

08 wrz 2011, 17:27

dziękuję bardzo dziewczyny :-D
a po wizycie u ginka i dostałam skierowanie na ostatnie badanie krwi i moczu
to super ze ostatnie kłucie reki żeby pobrac krew.
ja pewnie też w środe dostane nakaz żeby badania przed porodem zrobić, bo będę miała 3tygodnie do porodu.
u mnie to samo, straszna pogoda
u nas dokładnie tak samo, mam 10 stopni na termomentrze :ico_zly:
To może dziś poprasuję poraz kolejny i spokój z ciuszkami do soboty - bo paczka ma z pl przyjść:)
ja tez poprasowalam, jutro idę na zimowe ciuszki dla młodej luknąc, jak coś kupie to się pochwale od razu :-)

Zjadłam leczo i opchałam się jak bąk :-D zaraz idę wziąć prysznic i pod kołderke zmykam :-D

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

08 wrz 2011, 17:31

Piękne brzuszki dziewczyny. :)
Muszę i ja swój pokazać kiedyś bez ubranka .

Ciekawe jak ta nasza kinia macie może od niej jakąś wiadomość ?
A izus jak sie czuje i maluszek ?

Ja dziś około 13 myślałam że fugi w wc wydrapie z bólu, nie wiem co się stało.Jadłam na drugie śniadanie kanapki z pasztetem wiejskim i może to nie nie podeszło.Ale zaczęło się od bólu brzucha i tego że było mi bardzo niedobrze i słabo. Poszłam do wc i miałam biegunkę tylko że ból brzucha był okropny, siedziałam tam jakieś 20 min i wbijałam paznokcie w fugi i drzwi.Naprawdę nic mnie tak nie bolało, dostałam lekkich drgawek i wymiotować mi sie chciało.Stwierdziłam że poród pewno jest taki sam albo gorszy i nie wiem czy ja dam rade.
Potem leżałam 1,5 godz bo nie najlepiej sie czułam, mama zła na mnie bo chciała bym jej pomogła przy obiedzie a ja leżę, tylko że ona nie wie że źle się czuje bo ja taka jestem że nie lubię gadać wszystkim dookoła że mi coś dolega.

Powiedzcie mi jak to jest z liczeniem czasu między skurczami ?
Mierzy się od momentu kiedy skurcz łapie do początku następnego czy jak ?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

08 wrz 2011, 17:33

szkieletorek, dokładnie łapie cie skurcz patrzyz ile trwa i ile do nastepnego

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

08 wrz 2011, 17:35

u mnie to samo, straszna pogoda
u nas dokładnie tak samo, mam 10 stopni na termomentrze :ico_zly:
No pogoda paskudna jest, niby fajnie bo nie ma upału ale mogło by być ciut cieplej bo mam prania masę moich i Lilci rzeczy . Jak dobrze że największa górę poprałam wcześniej.
Zjadłam leczo i opchałam się jak bąk :-D zaraz idę wziąć prysznic i pod kołderke zmykam :-D
Ojej nawet nie pisz takich rzeczy .Jak ja bym teraz chętnie wzięła cieplutka kąpiel i sie położyła pod kocykiem mmmmm a tu taki syf ,tyle prasowania , prania i sprzątania .Ahh szkoda gadać.
A może macie namiar na jakieś dobre duszki które mi pomogą?

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

08 wrz 2011, 17:37

A może macie namiar na jakieś dobre duszki które mi pomogą?
najlepszy duszek, to schować wszystko do szafy i niech czeka na jutro, uwierz mi nie ucieknie hahahaha, a szkoda nie? nie ma co się przemęczać każdego dnia, zwłaszcza że piszesz że dziś miałaś takie akcje wc

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość