a ja nie narzekam na pogodę, ciepło dziś, słonko czasem się pojawia, pranie na ogrodzie wisi mimo, że w nocy musiało lać bo mokro było;)
I chyba też coś upichcę dziś, marchewkowe ciasto tak myślę - daaawno nie robiłam, no i chyba chlebek upiekę w maszynie:) i jakiś obiadek trzeba zrobić jeszcze