wiesz bo to chyba tylko z 1-wszysm dzieckiem człowiek o tym nie myśli poprostu chce je mieć i już a z drugim zastanawia sie jak to bedzie czy da rade itp. bynajmniej tak było u mnieu mnie nigdy nie było odpowiedniego momentu, chciałam troche do pracy iść, chcielismy trochę finansowo stać lepiej. W koncu stwierdzilismy, że jak sie nie zdecydujemy teraz, to juz chyba nigdy
i byloby tak jak piszesz nie zdecydowalibyśmy sie już pewnie później bo zbyt wygodnie by nam było i nie chciało by się znów wracać w pieluchy
w sumie moja bratowa zapytala R. czy nam sie tak chce znów wracać pieluchy nocne wstawanie itp skoro Igor juz duży dodam zę ona jeszcze nie ma dzieci wiec nawet nie wie jak to jest