dopiero o tym pisałaś, a to już jutro, ale ten czas leci A kto teraz zajmie się Olą?Kurcze jak pomyśle że jutro ostatni dzień mojej pracy
Czyli na końcówce raczej wiele się nie przybiera tak ?ja teraz poszlam do przodu 700g z czego Oliwka przybrala 500g. Wiec się cieszę 17,5kg na plusie mi wystarczy w zupelnościMoja waga tez stoi niemalże od ostatniej wizyty
hehe ewentualnie taka piękna słonica :)heheh, tak sobie pomyślałam, jakby tak zsumować wszystkie nasze kg to pewno słoń by wyszedł
Eeee teraz to już chyba zbyt wiele tyć nie będziesz.spoko spoko mam jeszcze 3 tygodnie, żebym sama ta nogę mogla utworzyć.no,no, nie schlebiaj sobie, któraś musi się dorzucić do tej nogi
Nie wiem czy ona jest zżyta , dziecko szybko zapomni ale fakt były czasy że mała aż zanosiła się i płakała mi że ona chce ze mną iść a nie zostawać z mamą.I było też że mnie mówiła mama .szkieletorek, oj, to biedna Olcia, taka zżyta jest z Tobą, że teraz pewno trudno jej będzie zaakceptować kogoś nowego.
ja przybrałam najmniej jeśli chodzi o trymestr ciązy, najwiecej w 2 oczywiścieCzyli na końcówce raczej wiele się nie przybiera tak ?
ja jeszcze nie ale Snadrusia mogłaby jużA co to za cisza .Co wy wszystkie rodzicie czy jak ?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość