Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

17 wrz 2011, 13:07

szkieletorek, Pati85, no tak juz jest, wychodzi na to że jak sie ma jakąkolwiek rodzine to trzeba sie liczyć ze i za ich długi przyjdzie kiedyś nam zapłacić :ico_olaboga: ja już spłacam nie swój dług na mieszkaniu, administracja nas szantażuje, nie chcą rozłożyc na raty, powiedzieli ze jak nas nie stac to mamy isc na mniejsze :ico_olaboga: a gdzie ja sie z trójką dzieci zmieszcze w mniejszym mieszkaniu?
dwoje moich maluszków i nastolatka :ico_olaboga:
to wole spłącać po tesciowej, choć tu samego czynszu mamy 730zł samego gołego czynszu plus media to szkoda gadać :ico_olaboga:
ach, dlatego kombinuje jak moge z kasą jak wiecej grosza wapda to sie więcej spłaca
w tym miesiacu mi jeszcze przyszło rozliczenie 410zł za gaz :/ no ale zapłące z tygodniowym opóźnieniem, niech spadają na drzewo :ico_haha_01:

Pati85, faceci niestety nie pomyślą ze siedzisz i sie martwisz, nic tylko zjechać jak psa by ise zdało, tylko czy warto język strzępić :ico_noniewiem:

iw_rybka, oj, zeby Piotruś szybko sie uporał z tą żółtaczką :ico_olaboga: niech im dobrze badania porobia :ico_noniewiem: wypuscili ich ze szpitala bez badań na próby wątrobowe :ico_puknij: nie ogarniam czasem naszej służby zdrowia

[ Dodano: 17-09-2011, 13:09 ]
Kinga dobrze ze Eliza sie tak zaaklimatyzowała wśród dzieci :ico_sorki:
a ja też bym już chciała mojego małego mężczyznę poprzytulać, szczęściara że już masz poród za sobą, i maluszka przy sobie :ico_oczko:

[ Dodano: 17-09-2011, 13:15 ]
Sandrusia mam nowa hipotezę :ico_haha_01: urodzisz w swoje urodziny zobaczysz :ico_sorki:

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

17 wrz 2011, 13:16

Ja musze swojego M. profilaktycznie ochrzanić bo tez mnie ostatnio wyprowadza z równowagi.

Inia dużo zdrówka dla Piotrusia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Ja już po sprzataniu relaksuję się przed kompem, obiad M. odgrzewa więc za chwilę szamka bedzie :-)

Czekam na kolesia z jajkami co chodzi u nas w bloku, bo mam tylko 2 a chcę upiec jabłecznik z budyniek i karmelizowanym kokosem :-D bo jabłek mam od groma a nie mam co z nimi zrobić, w rezultacie się zepsuja i je wywalę, więc lepiej cos upiec.

Skurczybyki mnie na dzień opuściły i czuje sie nad zwyczaj dobrze, tylko zgaga mnie męczy ale generalnie mam siłę i czuje się wybornie. Wybieraz sie jeszcze dziś do castoramy po śrubki i żabki do karniszy :-)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

17 wrz 2011, 13:25

Wczoraj nie mialam juz sily na kompa, ogarnelam cala chate
Widzę że pracuś z ciebie niezły, wzięło cie konkretnie.
Do mojego P. sie nie odywam
Oooo no to nie ładnie zrobił bo ty się przecież martwisz.
Do mnie P jak w pracy ma zostać 20 min dłużej bo mają np rozładunek po godz to dzwoni bo wie że będę się martwić.
A co ci powiedział że gdzie był?
Hejszkieletorek, kochana tak ja jestem mloda za 4 dni koncze 24 lata :-D
Ojej i już jesteś z 3 w ciąży. No nieźle .Ale ja zawsze marzyłam by mieć wcześnie dzieci .Więc ci zazdroszczę.
obok mam fotel taki kremowy i ceizko domyc wiec polecam jednak ciemniejsze kolory
My kupiliśmy jakieś hmm 4 miesiące temu sofy , 2 osobowa i 3 osobową z naturalnej skóry i kolor podobny do twojego chociaż ty masz chyba bardziej czerwień a my bordo.Na razie jestem bardzo zadowolona bo właśnie jak Olcia jadła coś i napaprała to szmatka i po sprawie nic nie wsiąka. Tylko boje się że po jakimś czasie zacznie ta skóra pękać jak u jednej znajomej , tylko że ona ma skaj i czyści prontem lub ludwikiem a ponoć skory nie można takimi rzeczami myć.
Mieliśmy kupić sofy z Ikei takie materiałowe ale potem właśnie pomyśleliśmy że może praktyczniejsze przy dzieciach będzie skóra.
oj faceci moj raz po klutni poszedl do kolegi i wrocil za 2 dni
O matko to też nieźle, chyba bym wyszła z siebie .
kurcze siedzialam przy sniadaniu i cos mi polcialo troszke tylko to chyba nie wody bo sie przebralam i teraz sucho kurcze niewiem jak sie wody sacza to caly czas?
Wiesz ja ci nie pomogę.Ale też sama się zastanawiam jak poznać że to wody płodowe a nie np mocz.

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

17 wrz 2011, 14:03

A co ci powiedział że gdzie był?
no on pojechal do Pl po towar, ale mial byc okolo 21-22 w domu takmi powiedzial, ale w ogole sie nie odzywal, nie dawal znaku zycia,a ja oczywiscie sie martwilam czy cos sie stalo, wiadomo, dzis pwiedzial mi, ze stal w Warszawie w korku, nie wiem tyle czasu, zeby wracac do domu :ico_noniewiem:

A ja nie moge cos sie za robote wziac, jakos nie mam dzis sily, maly sie wygona non stop, cos dzis czesciej mnie brzuch boli i mocniej, wstawilam tylko pralke z posciela i odkurze i to pewnie na dzis bedzie wszystko :ico_noniewiem:

A i musze dzis spody do tortru popiec, a jutro zloze

inia, kochana wspolczuje, trzymaj sie, bedzie dobrze.
Moj Erys tez mial zoltaczke, tylko, ze u nas byla mocna i ja musialam od razu tydzien zostac w szpitalu, ale po tygodniu bylo lepiej i wyszlismy do domku

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

17 wrz 2011, 14:10

Ja właśnie zjadłam zupkę jarzynową wczorajsza. Teraz wcinam śliweczki .
P już się zbiera na swoje truskaweczki i wróci dopiero wieczorem .
Wczoraj był tez gość który zamontuje nam moskitiery . W salonie i sypialni już mamy .Ale spodobało się to rodzicom i chcą u siebie założyć a przy okazji weźmiemy do pokoju Lilci bo czasem chcę otworzyć okna by wywietrzyć jej pokoik i much włazi dużo, potem łażą i srają po pościeli, denerwuje mnie to. Fakt że sezon owadów powoli będzie się kończył ale to nie zginie i będzie na następny rok , a w sezonie to kolejki są długie a tak to będzie z głowy. Jedynie co to w następnym roku kupimy Lilci jeszcze roletki jakieś do pokoju .
A ja nie moge cos sie za robote wziac, jakos nie mam dzis sily
Kochana wczoraj nie próżnowałaś, zrobiłaś kawał roboty, więc może dlatego cie pobolewa.Odpocznij dziś troszku , przecież nie jesteś maszyna i zmęczenie rzecz ,ludzka.
Jak nie masz sił to zostaw , zrobisz jutro czy kiedy tylko będziesz lepiej się czuła.
Ja chciałabym dziś też dużo zrobić ale nie planuje sobie nic bo wiem że wtedy może nie wypalić i będę zła na siebie.Będę robić na tyle na ile będę się dobrze i na siłach czuć.
Domek mam już ogarnięty, teraz umyję balkon i schody przy wejściu do domu. A potem zobaczę czy będzie mi się chciało i wtedy zadecyduje hehe

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

17 wrz 2011, 14:59

Kurde a mnie dzisiaj nosi, nie miałam co robić wywaliłam wszystkie ubranka Oliwki i piorę je jeszcze raz wyschną na słoneczku i wyprasuję i pochowie do szafek.
Mój M. ze mnie sie śmieje że mi odbija z nudy i chyba mam jakieś dodatkowe źródla energiic :-)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

17 wrz 2011, 16:02

Kurde a mnie dzisiaj nosi, nie miałam co robić wywaliłam wszystkie ubranka Oliwki i piorę je jeszcze raz wyschną na słoneczku i wyprasuję i pochowie do szafek.
Żartujesz.
Kurcze nie chciało by mi sie raz jeszcze tego prać , prasować, układać .

Ja dostałam właśnie kolejna reklamówkę rzeczy dla Lilusi od rodziny. Dziś wyjeżdżają do Anglii i nie chciała tego brać bo na jej córcie już są za małe albo takie na styk. Tak że mam kolejne ubranka do prania ale na razie nie załączam bo nie będzie pełnej pralki a szkoda mi prądu.

Balkon i schody umyte. Mama niedawno wyciągła chlebek z piekarnika i tak pachniał że nie mogłam się opanować.Zjadłam aż 4 kanapki z samym masełkiem bo taki pyszny jest .
Teraz wyczesze 2 duże misie które są wyprane u Lilci w pokoiku. Miałam je kiedyś wyrzucać mimo że są nie zniszczone nic bo ja je dostałam od znajomych jakieś 7 lat temu ale że misiami się nie bawię to nie zniszczyły się. Mama kiedyś mówiła zostaw sobie będziesz mieć dla dzieci i teraz wyprałam je , są pachnące czyściutkie tylko futerko im wyczeszę.

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

17 wrz 2011, 16:54

Żartujesz.
Kurcze nie chciało by mi sie raz jeszcze tego prać , prasować, układać .
serio tak mnie nosi że sama nie wiem skąd tyle energii mam. :-)

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

17 wrz 2011, 17:03

ja tez troche dzis posprzatalam odkurzylam gore , zmienilam posciele , wypralam 2 prania ide zaraz 3 wstawic , ugotowalam obiadek zjedlismy i wlasnie ogarnelam po obiedzie ,
u mnie to chyba jednak nie byly wody , bo rano tylko polecialo a teraz sucho wiec chyba nie? co myslicie?

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

17 wrz 2011, 17:37

u mnie to chyba jednak nie byly wody , bo rano tylko polecialo a teraz sucho wiec chyba nie? co myslicie?
ja nie mam pojęcia jak to jest z tymi wodami. Kurde cięzko cokolwiek powiedzieć. Najlepiej obserwuj się dokladnie, bo może faktycznie jak dziecko badziej dociśnie to tylko wtedy ulatuje tych wód.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość