ja mam spotkanie z polożną i KTG w piątek. Mam nadziję że nic nie bedzie mi na dole majstrowala bo ostatnie badanie ginekologiczne masakra jak bolałoktg tez robią przed terminem porodu
nie no poozna nie ma co tam zagladać
ja mam spotkanie z polożną i KTG w piątek. Mam nadziję że nic nie bedzie mi na dole majstrowala bo ostatnie badanie ginekologiczne masakra jak bolało
U nas taka sama pogoda a teraz ładnie lekko pada.Fajnie bo P czeka na deszcz jak na zbawienie. A dla mnie taka pogoda tez zła nie jest bo upały to nie lubię w ciąży .U nas dzis pochmurnie i deszczowo, zimno sie zrobiło jak nie wiem, ale jak dla mnie spoko:-)
No tak szalałaś i teraz masz za swoje . Ajjj ty niedobra .Wczoraj przegiełam z pracami w domku wiec pewnie dlatego nie moge chodzić.
No to proszę bardzo .szkieletorek, i co dobrego kupilaś, chwali mi sie tu od razu
Hhehe no to by była aria operowa hehehe jak byście w jednym czasie rodziłynajlepsze jest to ze moja koleżanka ma termin w tym samym dniu co ja i bedzie rodzic w tym samym szpitalu co ja
i jeszcze żona od kolegi z pracy Przemka też
Moja na ostatniej miała prawie 2000g więc kruszynka będzie .mój synek na ostatniej wizycie w 36tyg miał juz 3000g
Fajnie że wychodzą już ale lepiej by było jak by nie musiała już tam wracać tylko gdyby wychodziła z małą na rekach .kwiatunio właśnie się pakuje i dziś będzie w domu. W czwartek ma się stawić do kontroli, chyba że nie dochodzi
Dziś miała mieć wizytę więc może na niej teraz jest .A może ją złapało w nocy i już urodziła.SANDRUSIA? poszłaś rodzic?
to kazdemu z nich złamię palecale nastaw sie że na porodówce z 5 róznych osób bedzie ci tam paluchy wkłądać
niestety
całe pranie przewaliłam dla mlodej, prałam, prasowałam, sortowałam, składalam od 7.30 do 19 non stop a i w międzyczasie obiad ugotowałam szkieletorek, śliczne zakupki, ja mam lampke dla młodej z tej serii co ty masz księżyć to ja mam granatową gwiazdkę fajne światło daje.No tak szalałaś i teraz masz za swoje . Ajjj ty niedobra .
nie wiem skąd mi się tak odkręciło. A teraz znów nic nie mam do roboty, tyle ze dzis ruszac się nie moge wiec nawet dobrzeno ja Cię podziwiam za to pranie i prasowanie ciuszków! Ja się za bieżace rzeczy nie mogę zabrać
dużo wytrwałości dla Ciebie zyczę.Generalnie w nocy to teraz co 2 godziny się cyca domaga A w dzień to i 4 wytrzyma. Tak że powiem Wam,że mało śpię, ale jakoś w dzień mi się nie chce odsypiać, czego potem w nocy żałuję
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość