wez i sie nie denerwuj, jak mozna tak wszystko olewac,przeciez to chodzi i jego synka, ile razy mozna mowic, posprzataj, poukladaj te papiery, rachunki, powynos kartony, no mowie CI, bys sie za glowe zlapala, gdybys widziala jak u mnie jest w sypilaniPati nie denerwuj się Kochana.
ja do mojego moge mówić 30 razy i tak nie zrobi bo zapomi, a najbardziej mnie denerwuje, mówię zrób coś , odpowiada oczywiście ok za chwilę i chwila trwa kilka godzin lub dnia od 3 miesięcy kupuje nowy router chociazby.wez i sie nie denerwuj, jak mozna tak wszystko olewac,przeciez to chodzi i jego synka, ile razy mozna mowic, posprzataj, poukladaj te papiery, rachunki, powynos kartony, no mowie CI, bys sie za glowe zlapala, gdybys widziala jak u mnie jest w sypilani
heheheh dobra jesteśkurde nawiasem mówiac fajny gin był wczoraj na dyżurze w szpitalu, ciacho
U nas na polu jest 17 stopni więc u ciebie faktycznie chłodno .na polu juz idę sprawdzić............. dokladnie 7 stopni. A w mieszkaniu nie wiem bo nie mam termometraNie żartuj.To ile stopni jest u was na polu ? a Ile w domu masz ?
to mam ten sam problemWszedzie gdzie on jest to jest syf, nie nauczony jest porzadku, z reszta co tu duzo mowic, jego mama taka sama, w ogole nie sprzata, brudno w domu, wszedzie krzu pelno, podlogi czarne, brak slow to czego ja oczekuje od P. skoro od malego mial wszystko zrobione i podstawione pod nos
Bielsko-Biala a dokładnie osiedle na skraju bielska, zawsze tu jest zimniej i zarąbiste wywiewisko bo same pola są wokół osiedla.Ale to gdzie ty mieszkasz że taka zimnica? Pogodę pokazują ładną na dziś u nas w pl.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość