Majowo-czerwcowe dzieciaczki 2011

[markotka]

Murchinson oby Mateuszkowi uczulenie już nie wyszło a te maluchy na orliku muszą być rewelacyjne

[Koroneczka]

No i jestem!

Maksio ma dziś coś sapkę i psika co chwila, oby nic się z tego nie rozwinęło
Dzisiaj obudził się w nocy z płaczem- pierwszy raz od porodu Musiało mu się coś przyśnić, bo cyca nie chciał, przytuliłam chwilkę i zasnął dalej, więc markotka, pewnie u Krzysia jest to samo, śni mu się coś i się wierci, przyzwyczai się do tego stanu rzeczy to będzie spał lepiej. Ahhh się załatwiłaś z tą bielizną Do mnie też dzwonili, żeby je wcisnąć- nie dałam się! Pracowałam w call center i znam te ich sprzedażowe sztuczki Dobrze, że lekarka Cię uspokoiła, musiało być dobrze!
Szkoda, że nie możesz wrócić na dotychczasowe stanowisko! To niesprawiedliwe....

Aniu, ale pyszności gotujesz Malutkiej, też już bym chciała Maksiowi gotować, ale ciągle uważam, że jeszcze za wcześnie- najwięcej co zjadł to pół słoiczka marchewki z jabłuszkiem, daje mu od czasu do czasu.

Murchinson, z głową lepiej?

Mariola, mąż nie lubi Cię w obcasach? Mój za to lubi jak założę szpilki, choć wtedy jest tylko kilka cm wyższy. Ja najbardziej lubię baletki, ale na wyjście obowiązkowo szpila musi być!!!

Patrycja, zdrówka dla Ciebie kochana! Niech te choróbska Ci wreszcie odpuszczą, bo ile można. Ja też już się zaczynam obawiać co to będzie jak się macierzyński skończy

Maksiowi przebiła się już prawie dolna 2ka Jest biała kropeczka i bardzo białe dziąsła. A jedynek jak nie było tak nie ma

[ Dodano: 21-09-2011, 18:30 ]
Murchinson, dzieciaki zawsze poważniej d wszystkiego podchodzą, trzeba szczepić dziecku od małego miłość do sportu i ćwiczeń, nie będzie problemu na starość

[Murchinson]

Murchinson, z głową lepiej?

Dzieki, druga kawa postawiła mnie na nogi i ból przeszedł

Murchinson trzeba szczepić dziecku od małego miłość do sportu i ćwiczeń, nie będzie problemu na starość

Też tak uważam i dlatego Mateusz będzie chodził na jakieś zajęcia sportowe ale jeszcze nie wiem na co, mamy czas. Grunt by się ruszał a nie siedział przed kompem lub tv.

[ Dodano: 21-09-2011, 18:46 ]
Zdrówka dla Maksia. Mateusz też się czasami budzi z płaczem albo krzykiem ale właśnie przytulenie pomaga i śpi dalej.

[aniawlkp86]

markotka załatwili cię,że awizo zostało,bo mi nigdy listonosz na to awizo nie zostawiał tylko przyjeżdżał na drugi dzień znowu

Murchinson oby uczulenie Matiemu nie wyszło,a takie dzieci na pewno fajnie wyglądają z bobovity też miałam parę przepisów i też na pewno od nich teraz skorzystam

Aniu, ale pyszności gotujesz Malutkiej, też już bym chciała Maksiowi gotować, ale ciągle uważam, że jeszcze za wcześnie- najwięcej co zjadł to pół słoiczka marchewki z jabłuszkiem, daje mu od czasu do czasu.

jeszcze będziesz Maksiowi gotować

Maksiowi przebiła się już prawie dolna 2ka Jest biała kropeczka i bardzo białe dziąsła. A jedynek jak nie było tak nie ma

to może 2 szybciej wyjdzie
u nas na razie 2 kreski na dolnych 1 ale jeszcze nie wyszły

dlatego Mateusz będzie chodził na jakieś zajęcia sportowe ale jeszcze nie wiem na co, mamy czas.

jeżeli będzie chciał,bo to ma być jego wybór nie wasz

[Murchinson]

jeżeli będzie chciał,bo to ma być jego wybór nie wasz

Zgadza się, jego wybór ale przykład idzie od rodziców, a my siedzącego trybu nie mamy. No ale różnie może być

[ Dodano: 21-09-2011, 19:59 ]

Maksiowi przebiła się już prawie dolna 2ka Jest biała kropeczka i bardzo białe dziąsła. A jedynek jak nie było tak nie ma

to może 2 szybciej wyjdzie
u nas na razie 2 kreski na dolnych 1 ale jeszcze nie wyszły

U nas nadal tyle samo-opuchnięte 1 dolne, górne(tu jedna delikatnie widoczna biała kreseczka) i 2 na dole ale nic nie wyłazi.

[aniawlkp86]

Murchinson, to pewnie Mati też ruchliwy będzie

[ Dodano: 21-09-2011, 20:01 ]
od wczoraj mam polowania na myszy

[Murchinson]

Murchinson, to pewnie Mati też ruchliwy będzie

Już jest (nogami majta na wszystkie strony), jeszcze mało mobilny i raczej znajduje go tam gdzie położę

od wczoraj mam polowania na myszy

Zima się zbliża, brr, to zwierzaki zaczynają się chować. Mojej koleżance wlazła kiedyś do pralki (pralka ładowana od góry, wlazła między bęben a obudowę) i trzy dni skubana siedziała. Pułapki ustawiali a ta się złapać nie chciała. W końcu wynieśli pralkę przed dom i uciekła.

[ Dodano: 21-09-2011, 20:10 ]
A złapałaś już jakąś? Hania się, nie boi?

[aniawlkp86]

A złapałaś już jakąś? Hania się, nie boi?

wczoraj 2 a teraz właśnie w kuchni ustawiłam i poszłam do pokoju,zdążyłam dzieci przebrać i się złapała ale to pewnie dopiero początek w zeszłym roku to 15 sztuk wytłukliśmy

[ Dodano: 21-09-2011, 20:35 ]
Hania się nie boi i zawsze jak się złapie albo nie to ona chce iść sprawdzać i karze potem kotkom dać

[Koroneczka]

w zeszłym roku to 15 sztuk wytłukliśmy

O matko i córko!!! Nie mów, że ja będę miała podobny problem w moim domku??

Też tak uważam i dlatego Mateusz będzie chodził na jakieś zajęcia sportowe ale jeszcze nie wiem na co, mamy czas. Grunt by się ruszał a nie siedział przed kompem lub tv.

My właśnie też tak uważamy. Ja planuję Maksia zapisać od Małego na parę rzeczy, a później wybierze sam co najbardziej go interesuje.

aniawlkp86 napisał/a:
Murchinson, to pewnie Mati też ruchliwy będzie

Już jest (nogami majta na wszystkie strony), jeszcze mało mobilny i raczej znajduje go tam gdzie położę

U nas to samo! hihi wierci się jak wiertarka raz na brzuszek i spowrotem na plecki, ale ogólnie uwielbia na brzuszku i próbuje pełzać.

[NOWA]

hej

Liwia śpi, Pola dziś poszła spać do babci
A ja jakoś weny do pisania nie mam, sama jestem i w nocy miałam dwie na głowie i więcej czuwałam niz spałam

Z samodzielnym zasypianiem Liwii coraz lepiej, ale śpi strasznie krótko - max. 40 min. byłoby ok. gdyby budziła sie wyspana, ale ona budzi się przeważnie z płaczem, kurcze mam nadzieję, że jakoś się przestawi i będzie dłużej sypiać.

Widzę, ze jedzonko na tapecie, my jeszcze tylko na moim mleczku, w piątek idę na szczepienie, to z lekarką pogadam, pewnie niedługo zaczniemy coś fajnego podawać

od wczoraj mam polowania na myszy

ja sie panicznie boję

markotka dobrze, że z Krzysiem wszystko w porządku

Co do butów, to ja maniaczka jestem , ja wole kupić droższe i mieć na dłużej , a szpile lubię, ale do pracy, lub na jakieś wyjście na co dzień niższe.
A mąż nie ma nic przeciwko, bo jest sporo wyższy i nawet w wysokich obcasach mu nie dorównuje

Tyle pamiętam

Poszłabym spać, ale ciuchy w suszarce mi sie suszą