No ja go raczej nie bede nosic bo do domu nie planujemy go wnosic tylko bedzie stal w takim pokoju na polu, tam jest czyściutko i sucho wiec sie nie będzie brudził.
no to masz problem z głowy
bedziesz zadowolona zobaczysz
bo gdybyś go miała wnosic na któeś tam piętro w bloku to masakra, kręgosłup by ci pękł na pół po tygodniu, ale to właśnie wygoda mieszkania w domku
że mozecie go wstawić jak nie do garażu to gdzies na sień
ja też teraz mieszkam na parterze wiec mam do pokonania 3 schody
ale wcześniej jak mieszkałam na 4 piętrze bez windy
zostawiałam wózek na parterze przypięty do rur z centralnego
na klatce schodowej