Widzę, że nikt nowy się nie rozdwoił... szkoda
znów nie dam rady Was doczytać, za dużo piszecie
Kocura Bura, ale fajne zdjęcie Maciusia
Już taki duży chłopak
W końcu z prania wyszłam, ale na forum niestety nie mam czasu (a raczej możliwości), bo mąż ciągle kompa okupuje... W poniedziałek już wraca do pracy, więc będę częściej zaglądać.
Ciągle jednak mam za mało pokarmu, chyba po tym szpitalu, albo dopadł mnie kryzys laktacyjny, niby w okolicy 2-3 tyg. się to zdarza, więc by pasowało. Nawet mleka modyf. nie mamy w domu, żeby mnie nie kusiło
Mały ciągle na cycku wisi, już mnie tak bolą brodawki, że zwariować można... Mam nadzieję, że to szybko minie
[ Dodano: 23-09-2011, 21:33 ]
elibell, też czasami się czuję tak jak Ty, gdy Wice czegoś zabraniam. Ona tak się do Piotrusia garnie, że strach normalnie. Pozwalam jej, ale podobnie jak Eliza, Wiki potrafi mocniej Małego ścisnąć... W sumie to zazdrości po Wice nie widzę, ona się strasznie cieszy z braciszka, czasem tylko mnie odciąga od niego. Dziś np. pokazała na jego łóżeczko i powiedziała "spać", żebym go odłożyła i poszła się z nią bawić