Majowo-czerwcowe dzieciaczki 2011

[Murchinson]

Tosia dzis wczesnie wstala, a ja po pieczarki chcialam sie wybrac przed spaniem

U nas młody pobudkę zrobił o 5.30 (w nocy też się zbudził o 3, a ja się odzwyczaiłam od nocnego wstawania) i gadał, śmiał się i śpiewał(tzn takie dźwięki wydaje jakby śpiewał) do zwierzaków. Jedna drzemka krótka była o 7.30 do 8. Teraz druga i mam nadzieję, że pośpi ze 2 godziny.

[Koroneczka]

Koroneczka, Murchinson, dla Was

Mmmm dzięki! Uraczyłam się

Ja nie mam pieczarek, ale chyba wiem co zrobię- schab rozbiję posmaruje musztardą z czasnekiem i tymiankiem- włożę plaserek serka i szynki, złożę na pół w panierkę i na patelnię. Już kiedyś tak robiłam- bardzo dobre!!!

Jeśli masz ananasa to zamiast pieczarek możesz pod koniec zapiekania położyć plastry ananasa i zółtego sera-pycha.

Brzmi pysznie- pomysł na pewno wykorzystam

My też pójdziemy na spacer jak Maksio wstanie- o tej godzinie ma zwykle najdłuższą drzemkę więc pewnie do 11 pospi

[emilia7895]

u nas w nocy pobudki na jedzinie, dzis chyba z 4 razy
niech te zeby sie wybija

[Murchinson]

pycha pycha, bo z przepisu Markotki

A nawet nie pamiętałam, że Markotka go podawała bo u mnie mama takie często robiła.
Mariola ty się nie martw, do Ciebie też podjedziemy na parapetówę i oprócz mieszkania maturę opijemy
A ja sobie właśnie zdałam sprawę, że ostatni tydzień na macierzyńskim jestem

[aniawlkp86]

witam
u nas też pięknie po zakupki już byłam
Milena zaraz uśnie chyba
Hania bajki ogląda
mąż poszedł jakiś płot komuś robić,a od poniedziałku bierze sobie tacierzyński,choć pewnie i tak mało w domu będzie

tylko Milenki nie widac

bo spała sobie w wózku

Co na obiad robicie??

nie robię
miałam robić naleśniki to w sklepach jajek i mleka nie ma...(aż 2 sklepy są i nic),myslałam o mięsku to zamrożone w sklepach i u mnie kości same a zupy mi się nie chce robić

To wrzuć też tu bo ja nie mam konta na nk (zlikwidowałam). dla Hani.

ok,załaduję i wrzucę

[emilia7895]

schab rozbiję posmaruje musztardą z czasnekiem i tymiankiem- włożę plaserek serka i szynki, złożę na pół w panierkę i na patelnię.

ooo, musze sprobowac

a z tym ananasem i serem tez dobre sa filety z kurczaka

Mariola ty się nie martw, do Ciebie też podjedziemy na parapetówę i oprócz mieszkania maturę opijemy

A ja sobie właśnie zdałam sprawę, że ostatni tydzień na macierzyńskim jestem

mi zostaly 2 tygodnie

[Koroneczka]

A u nas maksio przebudził się po 4, dałam smoka i poszedł spać dalej, potem wstał o 6.30 na cyca poszedł spać dalej i wstał o 7.40. Kochane dziecko!

Aniu, czekam na zdjęcia, bo ja Cię na nk nie mam

Mariola, i na masaż zapraszam A na Twoją parapetówkę oczywiście przyjadę Nie przejmuj się, nie od razu Kraków zbudowana, nam też nie starczy kasy na wszytsko, bo już się prawie skończyły. Kominka prawdopodobnie narazie nie będzie, bo nie chce robić zwykłego byle by był, tylko taki jak chce, no i do sypialni mebli nie będzie.

[markotka]

cześć

u nas super nocka Krzysiu poszedł wczoraj późno spać-21:30, bo byliśmy u znajomych, przed 7 zjadł i dopiero 15min temu wstał

moj maz wczoraj wylewal z butli swoje zeszloroczne winko z winogron, probowalam troche jak dzieci usnely - nawet dobre, slodziutkie

ładne rzeczy

my jestesmy po sesji wlasnie, efekt za 2 tygodnie, dzieci sie spisaly

to czekamy na efekty

Mojemu dziecku chyba spodobało się jak jadła Zuzia i od dziś je sam i wnerwia się jak próbujemy przytrzymać mu butelkę:

super Krzysiu szarpie się ze mną, zabiera butelkę, ale nie umie jej jeszcze utrzymać za długo i smoczkiem najczęściej celuje sobie w oko

ja go budzę,nie obchodzi mnie to,że on nie słyszy

ja mojego próbowałam budzić, ale jest taki nieprzytomny, że nie wie co robi i żaden z niego pożytek, za to rano zajmuje się małym a ja sobie dosypiam super fotka w podpisie

[Koroneczka]

A ja sobie właśnie zdałam sprawę, że ostatni tydzień na macierzyńskim jestem

Ja do końca października , ale to wraz z tym dodatkowym no i urlopem A potem zasiłek chyba

[Murchinson]

mąż ... od poniedziałku bierze sobie tacierzyński

Mój D też i miał jeszcze 3 dni urlopu myślałam, że weźmie bo w góry mieliśmy jechać i lipa-nie odstanie tych 3 dni i nie jedziemy chyba że w któryś weekend.