Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

26 wrz 2011, 10:19

u nas trzeba mieć:
- karta chip

A co to i po co ?
a no tak bo w innym wojewodztwie niż śląskie nie ma tego dziadostwa, plastikowa plakietka jak dowód osobisty imienna z peselem, trzeba ją zczytać jak na czytniku do kart do bankomatu i drukują sie z tego recepty. NFZ ślaski widzi potem nas w systemie że korzystamy z usługi danego lekarza.

Zbedny kolejny plastikowy badziew :-)

SANDRUSIA)), strasznie Ci współczuje a nie wiem jak pomóc. :ico_olaboga:
Acha i stawiam za 37 tydzien
gratulacje Kochana :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Teściowie sa specyficzni, moi obwieszczają ze nie bedą mi dziecka chować, przechowywać i wychowywać, bo im nikt nie pomagał, a prawda taka że mojego M. wychowali dziadkowie, bo jego rodzice pracowali za granicą i widzial ich 4 razy w roku przez tydzień. A nawet bym nie chciała ze mi bruździli. Powiedziałam M. że mam ich gleboko w powazaniu i nie będą wnuczki musieli wychowywac a nawet widzieć.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

26 wrz 2011, 10:28

Wiecie co, byla u nas w sobote tesciowa, pytala sie mnie jak sie czuje wiec jej powiedzialam, ze roznie, ze coraz ciezej i , ze mialam skurcze i myslalam, ze pojedziemy do szpitala, i ze nie wiem co to bedzie z Erysiem jak mnie w nocy zlapie,a wiecie do ona na to- aaaaaa no tak, no tak i nic wiecej :ico_szoking: koniec tematu.
Ahhhh nie denerwuj sikę bo cóż na takich ludzi nie ma siły.Niech sobie siedzi na nonono i nie pomaga wcale , kiedyś jej to wygarniesz.Przykre bo to przecież babcia i mogłaby pomóc tym bardziej że wie że nie macie tam np twojej mamy. Ale pamiętaj są ludzie i ludziska.I nie zmienimy tego.
stawiam :ico_tort: za 37 tydzien
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gratulacje
u nas trzeba mieć:
- karta chip
A co to i po co ?
a no tak bo w innym wojewodztwie niż śląskie nie ma tego dziadostwa, plastikowa plakietka jak dowód osobisty imienna z peselem, trzeba ją zczytać jak na czytniku do kart do bankomatu i drukują sie z tego recepty. NFZ ślaski widzi potem nas w systemie że korzystamy z usługi danego lekarza.
Aaa takie buty.Nie wiedziałam o czymś takim , U mnie tego nie ma.

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

26 wrz 2011, 10:39

Aaa takie buty.Nie wiedziałam o czymś takim , U mnie tego nie ma.
tylko w województwie śląskim jest to dziadostwo, zapomnialam sobie o tym :-)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

26 wrz 2011, 10:52

No paznokcie zrobione .Teraz chyba zjem sobie drugie śniadanko bo troszku głodna sie robię. Znalazłam jakiś przepis w necie na żeberka i dziś go wypróbuję.

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

26 wrz 2011, 11:02

ja dzis robię rolady wołowe z kluskami ślaskimi dla M. bo lubi paskuda jedna, kurde źle się czuje dziwne te skurcze. Najgorsze to że one strasza a nic nie przyspieszją :ico_olaboga: szkieletorek, lubię żeberka, pyszniusie są :-)

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

26 wrz 2011, 11:05

ja dzis robię rolady wołowe z kluskami ślaskimi
O matko a ja bym zabiła dla klusek śląskich

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

26 wrz 2011, 11:13

rolady wołowe z kluskami ślaskimi
:ico_szoking: ostatnio o tym wspominałam mojemu D. normalnie już się ślinię na samą myśl :-D :ico_olaboga:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

26 wrz 2011, 11:16

My kluseczki śląskie mieliśmy w tamta niedziele. Ahhh zjadłabym jeszcze.
Ale tak samo za mną chodzi placek po węgiersku.I w tym tyg muszę go zrobić .

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

26 wrz 2011, 11:16

szkieletorek, fajnie sie wzajemnie nakrecamy na smaki :-D

A mnie znów ta paskudna zgaga męczy. Marzy mi się żeby zjeść normalny posiłek i nie mieć zgagi chociaz raz :ico_zly:

Miesko mi sie prawie juz rozmroziło :-)

[ Dodano: 26-09-2011, 11:17 ]
ostatnio o tym wspominałam mojemu D. normalnie już się ślinię na samą myśl
hehehhe zachwoujemy sie jak kobiety w ciązy :-D

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

26 wrz 2011, 11:23

A mnie znów ta paskudna zgaga męczy. Marzy mi się żeby zjeść normalny posiłek i nie mieć zgagi chociaz raz :ico_zly:
Kurcze współczuje chociaż ja zbytnio nie wiem chyba jak zgaga wygląda.
Nie miałam chyba nigdy w życiu tego.
hehehhe zachwoujemy sie jak kobiety w ciązy :-D
heheh dziwne nie.Kurde może testy powinnyśmy zrobić.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość