Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

27 wrz 2011, 17:42

Synek będzie miał na imię Eryk
bardzo ładne imię. A u Ciebie juz tez końcóweczka tylko 18 dni zostało :-)

Awatar użytkownika
jula81
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 306
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:47

27 wrz 2011, 17:50

Synek będzie miał na imię Eryk
bardzo ładne imię. A u Ciebie juz tez końcóweczka tylko 18 dni zostało :-)
Długo myśleliśmy nad imieniem, żeby nam obu się spodobało i padło na Erysia :-) .
Ja już się cieszę, że końcówka :ico_sorki: , mam nadzieję, że gin pojutrze mi powie że już niedługo.
Ostatnio zmieniony 27 wrz 2011, 21:35 przez jula81, łącznie zmieniany 1 raz.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

27 wrz 2011, 18:06

Kurcze coraz spokojniej sie robi na tym wątku . Jeszce jak ty iza urodzisz to ja już w ogóle sama zostanę i będę monolog prowadzić.

A pati nic nie pisze.Kurde wszystkie wywiało.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

27 wrz 2011, 18:43

szkieletorek, spokojnie. wrócą ;-) z dzidziami, ale wrócą. :ico_haha_01:
wiem jak ciężko jest odliczac do końca. ale potem będzie ci tego brakowało. brzusia, kopniaczków od środka, nawet będziesz się śmiała sama z siebie. doceń ten czas i ciesz się jeszcze "spokojem" w domku.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

27 wrz 2011, 19:08

wiem jak ciężko jest odliczac do końca
Oj ale mnie się nie spieszy.Ja mimo iż wiem że to już niedługo to jakoś na razie nie chce chyba rodzić, ciąża mi służy i bardzo mi się podoba dlatego mnie źle nie jest.

Naleśniki usmażone , kompocik gotowy .Teraz czekam aż tato wróci z pracy bo mam go obciąć i będę sie byczyć.

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

27 wrz 2011, 20:32

Hejka

no w koncu super wiesci, weszlam ii taka nowina :-)

karina22, kochana gratulacje, spora corcia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: to nas zaskoczylas :-)

Nie mialam kiedy do Was dzis zagladnac, bylam dzis na bilansie trzylatka z synkiem, potem szybko po prezent urodzinowy, dzis bylismy na urodzinkach kolegi Erysia z przedszkola, potem szybko ugotowac cos na obiad,w ykapac sie i sru na urodziny. Wrocilismy przed 18, z malym pobawilam sie troche, potem kapiel, kolacja i spanko, bo jutro do przedszkola, dzis nie byl.

jula, sliczne imie wybraliscie dla synka, moj tez Erys :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

izabella, a czemu nie podoba Ci sie lozeczko turystyczne??? My na poczatku tez uzywalismy wozka, ale pozniej maly juz byl do gondoli za duzy i kupilismy lozeczko turystczne, sluzy na dluzej

A co do bujaka t o popieram, rewelacja, ja tez polecam ii bylam i jestem zadowolona. Mam dwa, jeden taki jak jula a drugi taki jak izus jeden z nich mamy w Pl zeby wszystkiego nie ciagac ze soba.

Ja to jak nie urodze na dniach to bedzie jakis cud przy takim stresie i nerwach :ico_zly:
Tak mnie brzuch teraz boli i twardy sie zrobil jak kamien, oby nic sie malemu nie stalo :ico_noniewiem:
że dziecko po 3 tyg daje znać czy będzie dalej grzeczne czy będzie may diabełek:)
oj tak, to prawda, u nas tez tak bylo, ja sie cieszylam jak glupia, ze maly tylko spi, taki grzeczniutki a jak wrocilismy do domu ze szpitala zaczelo sie,masakra do dwoch miesiecy byla :ico_olaboga: :ico_olaboga: oby tym razem bylo lepiej choc przy takich nerwach i stresie pewnie bedzie wyl niemilosiernie :ico_olaboga:

[ Dodano: 27-09-2011, 20:34 ]
kompocik gotowy
kobieto ale mi smaka narobilas, ja uwielbiam kompocik, tez bym taki domowy wypila, pychotka :-)

No wlasnie ciekawe jak SANDRUSIA, nie odzywa sie coscik :ico_noniewiem: moze tez zrobila nam niespodzianke :-)

[ Dodano: 27-09-2011, 20:38 ]
Kocura_Bura ciesze sie, ze Maciusiowi juz lepiej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-)

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

27 wrz 2011, 21:02

Cześć!

:ico_brawa_01: Karina, ale niespodzianka, super! I jak fajnie,że już w domku! Czekamy na relację :-)

Ja mam najzwyklejszy leżaczek, kupiłam na allegro używany za 1 zł :ico_haha_01: , przesyłka 15 zł :ico_oczko:
Przy Zuzi też miałam zwykły, ale oddałam i musiałam się teraz zaopatrzyć.
I racja, Zuzię woziłam po całym domu, nawet nie musiałam nosić, tylko pchałam, i tak miałam ją na oku przy gotowaniu czy przy inych czynnościach. A łóżeczko turystyczne też mam i nadal służy Zuzi, jak gdzieś jedziemy albo sama jedzie to śpi w nim.

izabelllla123, :ico_olaboga: ale Cię meczy :ico_olaboga:
Nienawidzę wymiotów, bo kurczę czuję się strasznie wypluta, blee...Mnie na szczęście ominęło w ciąży.

[ Dodano: 27-09-2011, 21:03 ]
Pati85, ale mieliście dzień w biegu!
A u nas nie ma bilansu trzylatka :ico_szoking:
Ja się wybieram z Zu na bilans czterolatka, tylko w takich głupich godzinach mam w przychodni od 10 do 13 :ico_noniewiem:

[ Dodano: 27-09-2011, 21:05 ]
Ja wóżka nie prałam, wywietrzyłam tylko, ale do środka założyłam prześcieradełko. A poza tym ja zawsze wszystko piorę jak kupuję nowe, jakoś mi tak zawsze śmierdzi sklepem, farbą. Tylko skarpetek nie piorę nowych.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

27 wrz 2011, 21:09

my też mamy łóżeczko turystyczne dla małego. super sprawa!

takie:
Obrazek

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

28 wrz 2011, 07:16

witam sie z rana,pierwsza noc w domku rewelacyjna,mała spała,musieliśmy ją budzić na karmienie,bo by chyba spała do rana :-D

noi relacja;

W zasadzie nic nie zapowiadało na poród,ale nagle w niedziele o 21 poczułam jakies pękniecie w okolicy szyjki,poszłam do toalety i mi cos po nogach pociekło :ico_haha_01: ,potemjak wstałam no to juz prawie cała reszta wód poszła,skurcze delikatne ale odrazu co 5 minut miałam :ico_szoking: ,wiec szybko torbe spakowałam opieke do dzieci sciągnęłam zadzwoniłam po karetke i do szpitala,w karetce juz były co 4 minuty.
W szpitalu standard badanie,usg,itp,szyjka rozwarta na 2 i pół centymetra,skurcze malo bolesne,wiec dostałam jakis zastrzyk,i kazali mi spać,bo niby poród miał trwac długo.
Koło 1 w nocy zaczeły sie dopiero porządne skurcze,ale znośne,dali mi jakas piłke bo rozwarcie na 5 centymetrów,ale niby poród miał trwac długo,wiec ja sobie na tej piłce siedziałam i jeszcze przez telefon gadałam :-D dokłądnie o 1.30 dzwoniłam do taty małej ze mała sie rodzi ale jeszcze czas,gdy odłozyłam telefon,nagle mała zaczeła napierac,wiec ja położną wołam że ja rodze,aona że niemożliwe,bo dopiero 5 cm było,ja mówie że musze przeć ona swoje że niemożliwe :-D kazała mi sie położyć do badania i jak zbadała tak wybiegła po lekarza że już poród :-D i o 1.40 pojawiła sie malutka ,wsumie czas trwania 1 okresu porodu to 36 minut,a 2 okresu 4minuty :-D

Odrazu powiadomiłam jej tate,był w szoku że już,z rana zaraz sie pojawił i siedział z nami cały dzień,w małej zakochany(w zasadzie to jak jego ksero taka podobna),ma niesamowite podejscie,a myślałam że mimo wszystko uczuć ojcowskich nie bedzie miał,a tu niespodzianka,nosi ja na rękach,ciągle do niej gada :-D
Dziś w nocy to on mi ja do piersi podawał nie musioałam sie fatygować do łóżeczka :-D

rodzeństwo tez zakochane w małej,dzis jestem z trójcą sama ,ale myśle że jakoś damy rade,w zasadzie kupe energii mam ,gdyby nie to ,że wszystko tak boli po porodzie to bym całą chałupę ogarnęła :-D

Przepraszam,za błędy ort i że nieskładnie napisałam :-D

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

28 wrz 2011, 07:50

Witam z rana nadal spakowana.

W nocy nawet sie wyspałam ale nawiedzi nas deszcz o 2 wiec teraz mglisto i paskudnie na zewnatrz ale widze że niebo niebieski przebija się przez to paskudztwo.

Wczoraj zjechałam M. dla proformy, bo wnerwia mnie ostatnio coraz bardziej jego lenistwo :ico_zly: Ale juz dzis jest wszystko ok przynajmniej mam taka nadziję :-)

Co tu taka cisza wstawać nie ma spania :-D

a czemu nie podoba Ci sie lozeczko turystyczne???
jakoś widzę to włóżeczko, nie podoba mi się ani styl wykonania, ani materiał tak samo kojec, czy chodzik taki gdzie dzieciak w nim biega zawieszony w powietrzu, nie wiem czemu ale mnie to odpycha. Wolalabym 2 zwykłe łóżeczko kupić ale to bez sensu.
Skoro tak zachwalacie lózeczko turystyczne to poszukam czegos dla mamy :-) i zdaję sie na wasze doświadczenie i opinie :-D
A co do bujaka t o popieram, rewelacja, ja tez polecam ii bylam i jestem zadowolona. Mam dwa, jeden taki jak jula a drugi taki jak izus jeden z nich mamy w Pl zeby wszystkiego nie ciagac ze soba.
ja miałam kupić po urodzeniu Olwiwki tak jakby miała ok miesiaca, ale skoro dostane to bardzo się cieszę. Tym bardziej jeśli dzieciaczki tak lubią w nim lezeć i sie bujać :-D
No wlasnie ciekawe jak SANDRUSIA, nie odzywa sie coscik moze tez zrobila nam niespodzianke
oj mogłaby zrobić nam niespodzianke w końcu :-)
jakoś mi tak zawsze śmierdzi sklepem, farbą.
czyli chyba wszystkie nie lubimy tego "zapachu"
Nienawidzę wymiotów, bo kurczę czuję się strasznie wypluta, blee
chyba najgorszy objaw ciązowy jak dla mnie razem ze zgagą :ico_szoking:

karina22, jeszcze raz gratuluję Olwii. Super że porod tak szybciutko poszedł i nie musialaś sie niepotrzebnie męczyć :-) Może do ojca dziecka w koncu dotarło jakim był oslem. Czekamy niecierpliwie na zdjęcie malej Królewny, a Ty duzo odpoczywaj i nie sprzataj domu :-D gorąco CIę pozdrawiam :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość