


i wszystko jasneOne podobno takie uparciuchy są
Od zawsze spałam na brzuchu i też było mi ciężko się przyzwyczaić do innej pozycji. Zasypiałam na boku, a budziłam się na brzuchu. Początkowo to normalne i nie koliduje w niczym, ale w końcu nadszedł czas w którym nie dało się już na brzuchu spać. Czeka to więc i Ciebie. Spałam tak śmiesznie jakby z uniesioną miednicą do góry lekko bokiem, ale jakby na brzuchuw jakiej pozycji najchetniej spicie.. ja na brzuchu ale chyba powoli musze sie odzwyczajac a bedzie ciezko bo tylko na drzuchu potrafie zasnac
Mnie się nie sprawdziło, bo zabulgotało - czyli chłopiec. A pod sercem noszę dziewuszkęa dzis jak wstalam too tak dla jaj nasiusialam an sode i nie bylo reakcji czyli dziewczynka
zobaczymy czy to sie sprawdzi
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość