ale fajnie, że izabellla już na porodówce, ale się ciesze:) Odwagi Kochana!!!!! czekamy!!!
a ja lekko podłamana, jak byłam na zajeciach podeszła do mnie health visitor - jak u nas środowiskowa - i młodego obejrzała i powiedziała, że chce byśmy jechali do szpitala na badania, bo on jest jeszcze weddług niej żółtawy, ale żebym się nie martwiła, że to rutynowa kontrola i umówiła nas na jutro na 11 nz badania, troszkę sie przestraszyłam:( no ale nie panikuję, jutro zrobia badania i mam nadzieję, że wszystko jest ok.