łagodniej nie da się tego napisać no ale to najlepsze mięsko na początek,a że mamy swoje to trzeba to wykorzystać Hania też pierwszego króliczka jadła,nawet ze słoiczka kiedyś kupiłam chyba z gerbera byłBrzmi brutalnie
ojej zdrówka dla was dużoPola chora, ma zapalenie oskrzeli
Liwii do lekarza nie brałam, bo katar ma tylko, mnie przez dwa dni gardło strasznie bolalo, dziś lepiej, oby się rozeszło.
myślałam,że zwykłą mannę kupiłaśco do kaszki to kupiłam Kaszkę Manne z Nestle (żółte pudełko), ale jeszcze nie dawałam.
przynakmniej sprawdzone źródłomnie tata przywoził od hodowcy, tym razem też pewnie go poproszę
Jutro podaję pierwszy raz-królik z warzywamiDziewczyny, podajecie już mięsko dzieciaczkom??
Szczęściara. Powodzenia w pracy.Cieszę się a jakżeto się ciesz
Tak samo jak kolor oczu.Taaaaak?? Hihi nie wiedziałam!do 6 roku życia jeszcze mogą mu się nie raz zmienić
o to ja podobnie ubieram, tylko bez bucikow, bo kombinezon jest w calosci, no i z czapka to roznie bywa, czasem jest tylko kapturja mam jesienny kombinezonik,a pod tym body i rajtuzki,jak chłodniej to jakąś bluzeczkę jeszcze założę + czapeczka i buciki spacerujemy nawet 2-3 godz zależy ile mała śpi i czy nie marudzi
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość