nie dajcie sobie wmówić że noworodek wymusza i chce być noszony
- dokladnie,takie aluchy nie znaja zwiazku przyczynowo-skutkowego,ze np bede plakal,to mnie ponosza
niestety ale dziecko (szczególnie pierwsze ) jest poligonem doświadczalnym
- heh,dokladnie,zgadzam sie w 100%
i nie widza ze kobieta w ciazy i popychaja
- niestety,ja mialam wielkie brzuch,wygladalam jak przemytnik arbuzow a i tak mnie babcia jakas w autobusie popchnela,bo leciala na miejsce siedziace
Asieńka86, witaj,masz termin porodu w moja rocznice slubu