moja karolina ma tez taką swoją lalkę
Agatka się nazywa, a wcześniej były dwie Natalie pierwsza dzidzia a druga taka wieksza chodzaca i spiewająca ale obydwie rozłożyła na części pierwsze
Agatka na razie jeszcze żyje
a ubranka tez ma najmniejsze takie po sobie i po krystianku śpioszki i kaftanik i na zmiane jej oryginalne ciuszki
ale nie wymysliła sobie nowej garderoby... ona by wolała hulajnoge z hello kitty
no i w ogóle wymieniała jeszcze kilka innych rzeczy ale ja sobie na dniach spiszę listę i coś wybierzemy dla niej, a dla krystianka myslimy zeby kupić jakiś samochód na sterowanie
[ Dodano: 02-11-2011, 21:25 ]
a ja w obydwu ciązach też spac nie mogłam, co się kładłam to byłam kopana a jak tylko wstawałam to był od razu spokój
krystian tez kopał mnie jak leżałam nie na tym boku na którym on lubił bo miał swój ulubiony bok