szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

02 lis 2011, 19:29

A moje dziecko chyba oszalało.Jak zasnęła o 15 na spacerze tak obudziła sie o 17 na karmienie, zjadła i śpi do tej pory.
Widać świeże powietrze dobrze jej robi i śpi się jej fajnie.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

02 lis 2011, 20:45

Cześć Bączki!

szkieletorek, no Maciunio też ma takie spanie :-)
Czasem się zastanawiam, ile by tak wytrzymał bez jedzenia jakbyśmy tak spacerowali, 4 godziny? 5 godzin?? :ico_haha_01:

Uuuu, no ja te zastrzyki aplikowałam sobie całą ciążę, 3 razy w tygodniu i po cc przez trzy tygodnie codziennie :ico_olaboga:
A co sobie wstrzykujecie? Ja miałam Fragmin.
W ciązy to przeważnie mi M. robił, a potem sama.

Pati super,że Eryczek zadowolony :ico_brawa_01:
No i :ico_brawa_01: za kolejne 100 g :ico_brawa_01:

izabella nie denerwuj się, teść widocznie nie dorósł do pewnych spraw :ico_puknij:
A teściowa uczestniczyła w tym zajściu?

izuś już kiedyś słyszałam o placku Niebo w gębie :ico_haha_01:
Ale fajnie to sobie wymyśliłaś :ico_brawa_01:
Ja to w kwestii pieczenia ciast trzymam sie przepisu, ale przy daniach puszczam wodze fantazjii :ico_haha_01:
I zazdoszczę sprawdzonego pediatry, ja cały czas szukam...

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

02 lis 2011, 21:11

A teściowa uczestniczyła w tym zajściu?
nie nie brala w tym udzialu.

A u mnie szal mala placze, nie wiem co jej jest uspokoić sie nie chce wogóle od 2 godzin. Rece mi opadaja z bezradności.

ja wbijam sobie fleksyparyne.

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

02 lis 2011, 22:20

Witam:)
Maluch już mój śpi, wczoraj nie było czasu wejść nawet bo do południa po cmentarzach później obiad u teściowej a na wieczór małą brzuszek bolał i dwie godz się męczyło moje biedactwo:(

izabella współczuję teścia ja to bym też już nic do czynienia nie chciała mieć. A jakby mi się mój P tak zachował jak Twój mąż to bym opierdniczyła z góry na dół... Masakra...

izuś ja też tak lubię piec z pełną improwizacją:) Kiedyś jedno ciasto jak piekłam to krem mi się nie chciał zsiąść i kombinowałam przy nim jak się dało a to budyniu dodałam a to mleka i bałam się że za nic mi nie wyjdzie to ciasto ani nie będzie smakować... a było tak pyyyszne że łooo:)

Pati super że Mały tak ładnie rośnie :ico_brawa_01:

A co do zastrzyku to ja bym chyba nie dała rady... Ja tak samo jak Ty szkieletorek nawet na pobieranie krwi jak idę to mi nie dobrze... głowę muszę obrócić i oczy zamknąć :ico_wstydzioch:

Jutro do przychodni będę dzwonić dowiedzieć się jak tam ze szczepieniami jest. Może już jutro uda mi się zaszczepić...

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

03 lis 2011, 10:30

Doberek Kobietki czwartkowo

nocka u mnie minęła całkiem dobrze i Eliza już w nocy do mnie nie wędruje, czasem jeszcze jej się zdaży ale od razu ją zaprowadzam do siebie.

Dziś mam zajęcia z angielskiego i młody chyba w domku zostaje, jeszcze nie jestem pewna, bo mąż śpi i nie wiem czy ma na 15 czy nie.

szkieletorek na pierwszej stronie masz wykres ze skokami rozwojowymi maluszków, spójrz:)

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

03 lis 2011, 12:50

Hejka

u nas nocka nie najgorsza, ale za to maly jak sie obudzil o 19 to nie chcial spac do 24, nie chcial lezec, plakal, marudzil, caly czas cyca szukal, wydaje mi sie, ze malego brzuszek bolal :ico_noniewiem: , potem jak go nakarmilam i polozylam to wstal o 03:45 i potem to juz po 7
Teraz spi na brzuszku najedzony :-)

Mam pytanko dziewczyny- czy Waszym maluchom odbija sie za kazdym razem???
Bo u nas to ciezko z tym odbijaniem, nie zawsze mu sie odbije i juz nie wiem jak mam go brac go odbijania :ico_noniewiem:
No i :ico_brawa_01: za kolejne 100 g :ico_brawa_01:
Pati super że Mały tak ładnie rośnie :ico_brawa_01:
tez sie ciesze :-)

Ja wczoraj tez bylam z malym na zakupkach, tez mu sluzy swieze powietrze, bo ladnie spal sobie :ico_brawa_01:

Lece zupke Erysiwo gotowac, bo zaraz wroci z przedszkola.

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

03 lis 2011, 13:30

izabelllla to mi stracha narobilas tymi zastrzyami
nie wiem jak ja je przezyje :ico_sorki:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

03 lis 2011, 13:41

hej dziewczyny

my już po wizycie w przychodni, bylismy całą rodziną hehe
Maja na bilansie ok :ico_brawa_01: wszystko ładnie, tak jak być powinno, jedynie odczyn moczu ma obojętny a powinien być kwaśny i mamy zwiekszyć dawke witaminy C :ico_oczko:
Konrad tez ładnie, wszystko w porządku, martwiliśmy sie jego zezowaniem ale pani doktor mówi ze ten zezik jego delikatny i fizjologiczny jest, bo jeszcze oczka mu mają prawo uciekac a nie ma tak cały czas tylko raz na jakiś czas zezuje
chciała sprawdzic jego napiecie mieśniowe ale on popadł w błogostan bo go nakarmiłam w poczekalni i miał odlot, zasypiał jej na rękach hehe, nie obudził sie nawet jak go rozbierałam :ico_haha_01:
w bioderkach nic mu nie przeskakuje :ico_haha_01: wiec czekamy na wynik usg :ico_sorki:
Mam pytanko dziewczyny- czy Waszym maluchom odbija sie za kazdym razem???
tak ja odbijam za każdym razem, w nocy też :ico_sorki: bo nasza lekarka mówiła ze to czego nie odbijemy podczas jedzenia i po jedzeniu bedzie musiało wyjsć druga stroną w postaci bączków i bedzie powodowało ból brzuszka, wiec wole go ponosic troszkę ale zeby nie cierpiał z powodu gazów :ico_sorki:

jak nie umie odpbić ponad 5 minut na ramieniu to przechylam go na moich rękach tak jakbym go chciała położyć na przewijak i znów biore na ramię tak zeby główka zwisała i wtedy beeeek :-D

[ Dodano: 03-11-2011, 12:51 ]
Czasem się zastanawiam, ile by tak wytrzymał bez jedzenia jakbyśmy tak spacerowali, 4 godziny? 5 godzin?? :ico_haha_01:
Konrad spał juz na spacerku 5 godzin bez jedzenia :ico_oczko:
hehe widocznie świeże powietrze nie wzmaga u niego apetytu

marcz89, ja tez lubie poeksperymentować troszke :ico_sorki: i sprawdzać nowe przepisy :ico_oczko: ale to ciasto boskie, właśnie zjadłam ostatni kawałek, smakuje jak tort rafaello :ico_haha_01: mniaaaam, a Przemek do mnie walnoł tekst ze niedługo latooo hehe

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

03 lis 2011, 14:02

Cześć!

Maciek ma dziś 3 drzemkę :ico_szoking: 4 pewno walnie jak pójdziemy po Zu.
A w nocy śpi, owszem śpi, ale skubany budzi się na papu co 2 godziny, tak od 23.30, a o 6 po spaniu. Mam dość! Czyli jednak kiedyś zapeszyłam jak się pochwaliłam, że lepiej :ico_haha_01:
A co do zastrzyku to ja bym chyba nie dała rady
dałabyś radę! Dziecko urodziłaś, więc co to przy tym zastrzyk :ico_haha_01:
Ale tak serio, jak sama pierwszy sobie zrobiłam to beczałam okropnie, nie wiem czemu, bo nie bolało, ale sam ten fakt kłucia, brr...
Mam pytanko dziewczyny- czy Waszym maluchom odbija sie za kazdym razem???
nie, w nocy to nawet rzadko. Ale ponoć to normalne, bo jak dziecko je spokojnie to się nie nałyka powietrza. Potrzymam chwilę i odkładam, czasem za chwilkę się wierci to podnoszę i wtedy jest bek, albo i nie, jak to była podpucha,żeby wziąść na ręce :ico_haha_01:
martwiliśmy sie jego zezowaniem
M. też kiedyś pytał lekarkę i to samo nam powiedziała :-)

[ Dodano: 03-11-2011, 13:03 ]
Konrad spał juz na spacerku 5 godzin bez jedzenia
hehe, to jakby mnie Maciek wkurzył to wystawiam go na 6 godzin na balkon i niech śpi :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

03 lis 2011, 14:04

szkieletorek, no to fajnie ze macie takiego włóczykija hehe
bedzie przynajmniej wszędzie sie czuła dobrze i nie bedzie z nią problemu
moja koleżanka tak synka nauczyła ze jadł tylko w foteliku swoim i poza domem obiadu nie tknoł a i ze spaniem problem mieli, w ogóle troche za bardzo swirowali bo zawsze kapiel o tej samej porze i nigdy nie przesuwali nawet o 10 minut :ico_puknij:
i teraz sie dziwią ze dziecko w innym otoczeniu niż dom czuje sie nieswojo i jest niespokojne
musza do domu wracać bo nigdzie dłuzej nie posiedza bo histeria sie zaczyna

widomo ze dziecko lubi rutyne ale godzina w tą czy inna stronę, jedzenie w domu czy na spacerze- wiele ułatwia to ze dziecko umie sie dostosowac do kazdej sytuacji i jest elastyczne :ico_oczko: nic tylko sie cieszyć :ico_oczko:

[ Dodano: 03-11-2011, 13:14 ]
A w nocy śpi, owszem śpi, ale skubany budzi się na papu co 2 godziny, tak od 23.30, a o 6 po spaniu. Mam dość! Czyli jednak kiedyś zapeszyłam jak się pochwaliłam, że lepiej :ico_haha_01:
a u nas dni są takie sobie, czasem zdarzy sie ze młody spokojny, ale on jeszcze lubi być noszony, przy cycusiu
nie bardzo mu pasuje bujak a w łóżeczku poleży tylko na brzuchu :ico_oczko:

a noce są oki :ico_sorki: wczoraj jadł o 17.30, zasnoł mi o 18.00, nie kąpałam go, spał do 22.40, zjadł cycusia i wstał o 2.50, potem o 6.30 :ico_oczko:
w nocy je i śpi, odbijam go na śpiocha :ico_haha_01: nosze chwilkę i prawie zawsze beknie czasem nie beknie to i tak kłade go na brzuszku i wtedy sobie beka


a i pytałam lekarki o te spanie na brzuchu no i powiedziała zę mam sie nie bać, ma spać ile chce na brzuchu bo to najzdrowsza pozycja dla dziecka i dla bączków i dla bioderek

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość