NICOLA_1985

05 lis 2011, 22:09

t jeszcze zależy od faceta jaki jest.. mój S. kiedyś sam prowokował takie sytuacje zebym się przestała do niego odzywac i przynajmniej miał tydzień, dwa spokoju.. tzn nie odzywałam się do niego a jemu to odpowiadało.. wiec to tez moze byc tak ze to dla niego bedzie po prostu przysługa.. no chyba ze dołączy do tego nie robienie mu obiadów, nie sprzątanie po nim, kompletna ignoracja jakby go nie było.. u mnie dopiero to zaczynało działać.. jak juz nie miał skarpetek, majtek, czystych ubrań, kanapek do pracy czy herbaty... zamiast obiadu po przyjsciu z pracy zastawał puste mieszkanie bo ja byłam z młoda na dworze i przychodziłam dopiero na kąpanie, dużo wody musiało upłynąc i sporo sposobów musiałam wypróbowac, żeby zaczął myśleć mózgiem ale się udało

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

05 lis 2011, 22:11

powiedzial ze jutro wroci po swoje rzeczy. powiem wam ze juz sobie przemyslalam i ja by sie wyprowadzil to bylby spokoj. tylko jestem ciekawa czy dotrze jutro zajac sie zuzia bo ja na 12 mam jazdy na prawko bo w srode egz.
wlasnie wyszla ode mnie moja przyszla bratowa posiedziala i chociaz czas zlecial a ja nie myslalam o tym debilu

NICOLA_1985

05 lis 2011, 22:15

wystaw mu walizkę za drzwi , ja mam kilka koleżanek które nie są z facetami z którymi mają dzieci i sobie świetnie radzą :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: na pewno to nie jest nic przyjenmnego i jest cieżko na początku ale po co żyć z kimś na siłę, z kimś kto nie ma do Ciebie za grosz szacunku??? to na pewno nie jest dla dobra dzieci.... :ico_noniewiem:

[ Dodano: 05-11-2011, 21:17 ]
a tym bardziej, że Ty teraz potrzebujesz spokoju a nie takiego traktowania i samych stresów.. przypuszczam, że nie chcialabyś aby Twoje dzieci patrzyły na takie sceny jaką dzisiaj zafundował Ci mąż.. :ico_noniewiem:

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

05 lis 2011, 22:19

NICOLA_1985, mieszkanie jest na moja mame a wszystko co jest w srodku jest jego caly remont on zrobil poszlo tu 70tys

NICOLA_1985

05 lis 2011, 22:24

no to dobrze, cześć alimentów przynajmniej ma spłaconą z góry

[ Dodano: 05-11-2011, 21:27 ]
macie ślub cywilny albo kościelny?

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

05 lis 2011, 22:31

NICOLA_1985, koscielny

a co do zuzi to pewnie ze nie chce aby ona miala takie zycie.jak sie klucilismy to poszla do kuchni i usiadla w rogu a jak mnie szrpnal to zaczela plakac i pozniej nie chciala isc do niego na rece

NICOLA_1985

05 lis 2011, 22:35

NICOLA_1985, koscielny
ślub to ślub jakby nie było wszystko czego się dorobicie razem jest wspólne, więc nie ma jego czy twoje, jedynie dobrze ze mieszkanie jest na twoja mame to on nie ma do tego prawa

no wlaśnie widzisz sama jak reaguje Zuzia.. nie dopuszczaj do tego, żeby musiała na to patrzeć i tego słuchać... nawet sobie nie wyobrażasz jak ona wszystko rozumie i na pewno była przerazona widząc Was szarpiących sie i plujących na siebie :ico_noniewiem:
to jest ogromny stres dla dziecka, a stresując sie fundujesz tez stres temu maluszkowi ktory jest w brzuszku :ico_noniewiem:

[ Dodano: 05-11-2011, 21:43 ]
czytałam trochę, przy samym ślubie koscielnym nie ma reżimy prawa rodzinnego i podzielności majątkowej jako tako.. ale jeśli wspólnie się czegoś dorobiliście to jesteś tzw. współwłaścicielką i to się nazywa podzial ułamkowy

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

06 lis 2011, 02:18

ale mieszkanie pozostanie Twojej mamy czyli możesz mieszkać?
Co to znaczy wszystko w domu jego? kupił przed ślubem? To wniósł to do małżeństwa.
Ja się za bardzo nie znam... ale nie o to teraz się martw...

Ja bym teraz już od rana poprosiła kogoś kto zająłby się Zuzią, nawet na spacerek zabrał, a nie liczyła na niego, skoro jest niepewne czy będzie czy nie.


Nicola, ja pisałam o sytuacjach gdy pojawia się przemoc słowna z faceta strony. Odzywać się do siebie normalnie- proszę bardzo.

wisnia, tak sobie pomyślałam, że w sumie pewnie cieszysz się, że masz spokój gdy napisałaś na wstępie któregoś posta "no poszedł sobie"...
A Zuzinka czuje... boi się... i chociaż mała, taki strach się potrafi wryć dziecku na lata...

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

06 lis 2011, 18:15

jestem w szoku i nie wiem co napisac :ico_szoking:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

06 lis 2011, 18:38

Wiśnia, i jak tam mąż wrócił, zabrał swoje rzeczy??? Co się dzieje??? Cały czas o Tobie myślę i też brak mi słów na tą sytuację... :ico_pocieszyciel:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość