10 lis 2011, 18:42
ladybird23, dokąłdnie z ciemiączkiem nie wiem jak jest, ale jak ma większe to może dlatego tez że główka się normuje, a jak dzieci,ę przechodziło przez kanał rodny to się główka zwęża właśnie dzieki ciemiączku by nam było łatwiej przeć i dziecku wyjśc, wiec na logikę później musi się rozszerzyc. Tak mi się wydaje, ale poszperam w necie co pisza o tym:)to dam znaka:)
"Ciemiączko – nieskostniałe spojenie łączące kości czaszki u noworodków i niemowląt, wypełnione błoną łącznotkankową. U człowieka po urodzeniu wyróżnia się:
ciemiączko przednie (łac. fonticulus anterior) – romboidalna luka między kośćmi czaszki noworodka, o wymiarach od 2x2 cm do 3x5 cm, położona w linii środkowej, na skrzyżowaniu szwu wieńcowego, szwu strzałkowego i szwu czołowego pomiędzy kośćmi czołowymi a kośćmi ciemieniowymi. Zarasta między 9. a 18. miesiącem życia dziecka.
ciemiączko tylne (łac. fonticulus posterior) trójkątna luka między kośćmi czaszki o najdłuższym wymiarze ok. 1 cm, położona w linii środkowej, na skrzyżowaniu szwu strzałkowego i szwu węgłowego, pomiędzy kością potyliczną a kośćmi ciemieniowymi. Zarasta do 4 miesiąca życia.
ciemiączka boczne, w okolicy dołka skroniowego, czasem występują u wcześniaków, zarastają najczęściej jeszcze w życiu płodowym.
Posługując się oceną rozmiaru ciemiączka można próbować określić wiek niemowlęcia. Dzięki ich budowie błonowej można poprzez nie wykonać badanie USG i ocenić stan mózgu dziecka"
źródło: internet
[ Dodano: 10-11-2011, 17:44 ]
"Ciemiączko to błona pomiędzy kośćmi czaszki noworodka. Dzięki niemu duża w porównaniu do reszty ciała główka dziecka może podczas porodu przecisnąć się przez kanał rodny. Ciemiączka sprawiają, że poszczególne części czaszki odkształcają się i przystosowują do kanału rodnego. Choć takich błon, zwanych ciemiączkami jest na główce noworodka kilka, najwięcej uwagi poświęca się ciemiączku przedniemu, które umiejscowione jest między górną granicą czoła a czubkiem głowy, ma kształt rombu i wymiary mniej więcej dwa na dwa centymetry.
Uwypuklone lub zapadnięte ciemiączko
Ponieważ ciemiączko reaguje na zmianę ciśnienia w główce dziecka, może pulsować, kiedy maluch płacze i to jest normalne. Jednak długotrwale uwypuklone ciemiączko u dziecka wysoko gorączkującego może świadczyć o zapaleniu opon mózgowych i wymaga natychmiastowej wizyty u lekarza. Z kolei zapadnięcie się ciemiączka, nie tylko wyczuwalne, ale wręcz widoczne na główce dziecka jest objawem towarzyszącym odwodnieniu organizmu, przykładowo z powodu biegunki lub obfitych wymiotów. Takiemu stanowi może towarzyszyć bladość skóry i pierzchnięcie warg. Ponieważ odwodnienie jest dla niemowląt bardzo groźne, także w takim przypadku trzeba bez zwłoki udać się do lekarza.
Zarastanie ciemiączka
Ciemiączko stopniowo się zmniejsza, czaszka kostnieje i głowa dziecka osiąga swoją pełną, dojrzałą formę kostną. Wiele niepokojów rodzicom przysparza tempo zarastania ciemiączka. Prawidłowo ciemiączko powinno zarosnąć między 10. a 18. miesiącem życia. Jeśli półtoraroczne zdrowe dziecko ma nie zarośnięte ciemiączko, może to świadczyć o niedoborze witaminy D3, o wodogłowiu, bądź o genetycznych czy hormonalnych zaburzeniach kostnienia. Dziecko takie wymaga wówczas szerszej diagnostyki i leczenia. Proces zarastania ciemiączka jest w pewien sposób nadzorowany, ponieważ ciemiączko lekarz kontroluje podczas każdego badania poprzedzającego szczepienie dziecka. Także mierzenie obwodu głowy dziecka ma znaczenie profilaktyczne."
i jeszcze to ciekawie opisane, więc u Twego dziecka wszystko w normie jak chodzi o wielkość:):):)
[ Dodano: 10-11-2011, 17:49 ]
"Obwód głowy noworodka po przygięciu bródki do klatki piersiowej jest duży. Podczas porodu siłami natury to właśnie główka dziecka toruje drogę na świat reszcie ciału maluszka. Podczas przechodzenia przez kanał rodny główka dziecka jest mocno ściskana. Nic złego jednak maluszkowi nie grozi, ponieważ kości czaszki dopasowują się do kształtu dróg rodnych, czasem nawet zachodzą na siebie. Jest to możliwe właśnie dzięki ciemiączkom. Jeśli po wysiłku porodowym główka noworodka nie ma pięknego wyglądu, nie ma powodów do obaw. Gdy neonatolog nie stwierdzi żadnych zdeformowań czy wad budowy, główka maluszka wkrótce nabierze ładnego kształtu.
"
źródło: internet
więc jest jak pisałam:)
a poza tym to dzień jakoś mija, zajecia miałam więc z małą byłysmy w przedszkolu, a mały z M został. Fajnie dziś było, ale myślałam, że Eliza padnie po powrocie bo i widać że zmęczona, a ona co, 2h w pokoju siedziala, bałagan zrobiła i nic nie spała, młody też co,ś dziś płakusiał i długo nie mógł zasnać a mi oczy opadają, tak dzis się czuję, grrr, spac a nie mam jak.