NICOLA_1985

10 lis 2011, 19:56

moje dzieci ze słoiczkowych to tylko deserki jadały , obiadki sa niedobre, niedoprawione.. feee
więc w zasadzie od początku gotowałam i zupki a po jakimś czasie już jedli wszystko to co my i nie było problemu

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

10 lis 2011, 20:46

Oj trzeba będzie znów w obieg wpaść z tymi deserkami, obiadkami, soczkami
- heh,no tak :ico_oczko:

Moj maly jadl kupne obiadki do momentu jak dostal pierwszy zrobiony przeze mnie obiadek,wtedy juz ze sloiczka nie chcial,Zuzka za to zlota kobietka,bo jadla i te kupne,i te moje i te szpitalne :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

10 lis 2011, 21:28

Gabi, szybko wwpadniesz w rytm słoiczków :-D
Moj maly jadl kupne obiadki do momentu jak dostal pierwszy zrobiony przeze mnie obiadek,wtedy juz ze sloiczka nie chcial
mojej w ogóle nie bardzo słoiki podchodziły z obiadkami,jedyne co jej smakowało to risotto :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

10 lis 2011, 22:34

hej
dzieci śpią więc zajrzałam do was na chwilke a tu sie sloiczkowo zrobiło :-D
Moi panowie znowu wszystkie obiadki ale tylko wybranych firm jedli ale za to deserki nie przechodziły żadne, tylko świeże owoce wsuwali.
Jejku tak się cieszę z tego jutrzejszego dnia, taka jestem padnięta że bym sobie jutro zrobiła dzień lenia ale umówiłam się z koleżanką więc będę musiała się ruszyć na chwile z domu. A teraz spaaaaaaać.... dobranoc

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

11 lis 2011, 02:13

moja córa po dziś lubi słoiczki czasem kupuję w razie braku czasu na obiad, czy coś w tym stylu i sama czasem z szafki wyciaga i każe sobie robić, jej nie przeszkadza że nie ma smaku:)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

11 lis 2011, 09:42

witam z :ico_kawa:

elibell, to mało wybredna jest Eliza :-D

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

11 lis 2011, 09:55

Dzisiaj do tesciow na obiad, nie musze gotować
dobrze ci

ja nie wiem czy mam gotować czy nie,mąż coś wczoraj mówił żebym nie gotowała,że coś się ze słoików wyjmie i na obiad będzie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

11 lis 2011, 10:04

że nie ma czego zazdrościć :ico_haha_01: :-D
- :-D :-D :-D

Ja dzis na latwizne ide - mam Pomysl na,wrzuce do wora udka,posypie pomyslem,zamieszam i git :-D Tylko meza musze poprosic o obranie ziemniakow :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

11 lis 2011, 10:05

Jakbyś poznała kuchnię mojej teściowej to byś zobaczyła, że nie ma czego zazdrościć :ico_haha_01: :-D
oby was nie potruła czasem :ico_oczko:
to faktycznie ja bym wolała się wymigać jakoś i samej ugotować niż jeść u kogoś kto nie robi nic dobrego :ico_sorki:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

11 lis 2011, 10:42

, wiec raz na miesiac mozna sie poswiecic :ico_oczko:
- no pewnie :ico_brawa_01:

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość