iw_rybka, pewnie do ciebie już nie wróci tylko poszuka innych chętnych co postanowią ciasto gołębiem wysłać
mała właśnie z drzemki wstała...zaraz kupkę zmienię i zacznę chyba kaszkę gotować bo zanim ostygnie to akurat na kolacyjkę będzie
oj tak . Oliwcia to jak jej zalegało to porządnie wydmuchala nosek, albo jak zakaszlała to splunęła, i jej przeszło , jutro spokojnie pójdzie do szkołynie powiedzą co im dolega a my się zamartwiamy
byliśmy w piątek, ma leki i bańki, więc daję co trzeba i zobacze co czas pokarzedo lekarza wybierasz się z nim?
a jak tam kupki małej? Lepiej chyba bo nic nie piszesz?zaraz kupkę zmienię
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość