hej kobietki
ja znowu jakąś noc do kitu miałam, Milena od około 1 co trochę się budziła,ale dawałam smoka i zasypiała,jadła dopiero po 7,ale i wtedy już wstała,teraz na drzemce jest
u nas biało od mrozu
nie spytalam czy moge z Tosia wychodzic na spacer, jak myslicie?
malutka juz chyba dobrze sie czuje, tzn nie placze, ale kaszelek ma nadal
wydaje mi się,że tak
u nas doktórka mówi,że tylko temp jest przeciwwskazaniem do wyjścia i złe samopoczucie dziecka
dziewczyny myslalyscie juz o prezentach dla dzieci? macie cos upatrzonego?
dla Hani kupię ciuszki do lalki co ma,albo inną lalkę bo sama nie wie co chce

a Milenie nie wiem czy coś kupię
Aniu, i co dziś na obiadek robisz?
nic nie robię

byłam w sklepie i kapusty nie ma a na nic pomysłu nie mam...