a ja wciąz sie mobilizuję...bo ma dzisiaj w planach wyszorować łazienkę...a jak sił starczy to jeszcze i sypialnię...na weekend mamy gości...przyjeżdża brat męża z zoną i dwójką córeczek . Szykuje sie mała zabawa a zresztą to już chyba bedą ostatki .bo nic mi sie nie chca
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość