nie wyspana jestem, a rano tak usnelam jak eliza wstala ze obudzily mnie dziwne dzwieki, wyskoczylam z lozka jak oparzona a moja cora w lazience siedzi na toalecie i maluje paznokcie - ma pieknie pomalowane nogi i rece i pizame tez, zdjecie zrobilam na pamiatke:) a jeszcze wczoraj myslalam ze musze lakiery przestwaic gdzies i ze dzis to zrobie. spóźnilam sie