Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

02 gru 2011, 10:48

Witajcie :ico_ciezarowka:

U nas słonko ładnie się wyłania. Muszę puścić ze dwa prania, bo troszkę mi urosło tego w koszu hehe ;-) Popołudniu jedziemy po farby. A tak jakoś się trzeba zorganizować przy piątku. Na ciuchy też chciałam się wybrać ale jutro :-)

Dziś się wyspałam, podłożyłam poduszkę pod brzuch i dużo mi wygodniej było. Będę więc tak robić do końca.
Myślałam nad kupnem rogala do karmienia i muszę zorientować się w cenach.
No i dzisiaj powinna przyjść część rzeczy dla małej co zamawiałam.

[ Dodano: 02-12-2011, 09:49 ]
Łooo i w suwaczku dzidziuś mi się odwrócił hehe :ico_haha_02:

[ Dodano: 02-12-2011, 10:13 ]
Pokazują w DDtvn jak zakładać poprawnie pampersa. Bardzo przydatne informacje. Mówią tak samo po czym poznać, że jest za mała, za duża, źle założona. No to się doszkoliłam hehe :-)

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

02 gru 2011, 12:13

Kaja zdrowka dla Oli

Mad super to w suwaczku wyglada , mala Martynka odwrocona :ico_brawa_01:
to zdradz nam co sie dowiedzialas o tych pampersach

ja nie wiem ale cos sie z moim Marcelkiem dzieje po tej operacj
wychod strasznie wazy juz 14kg :ico_olaboga:
jest baldy i nic nie chce jesc tzn on ogolnie nie je :ico_placzek:
ale teraz jest na samych jogurtach, platkach z mlekiem i kanapkach
obiadow nie ruszy bo boi sie ze bedzie go gardelko bolec :ico_sorki:
kupilam mu zestaw witamin i zelazo
moze to pomoze :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Jadzia
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2986
Rejestracja: 14 sty 2009, 14:22

02 gru 2011, 12:34

hej

Gabi wow jak ja zazdroszczę ,że już lada moment twoja niunia się urodzi, dla mnie te dwa miesiące to jeszcze wieczność chociaż wiem ,że szybko zleci.

Beatka moja Julcia też tak reagowała na początku z miesiąc nie chciała jeść normalnie dopiero na Wielkanoc się skusiła coś zjeść twardszego (nawet zalecany kisiel z siemienia nie pomagał :/). Ale lekarka mi powiedziała ,ze mogła ją bolec bo miała tam szwy zakładane i połykanie mogło ciągnąc :ico_noniewiem:

ja dziś farsz na pierogi robię , może jak mi się zachce to troszkę ich dziś pokleję :ico_noniewiem: zamrożę i będą jak znalazł na święta ,później z wszystkim się nie wyrobię no i sił już pewno nie będzie.

Mad. szyszeczka dobrze ,że po wizytkach wszystko ok :-D :ico_brawa_01:

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

02 gru 2011, 12:46

Przyszły rzeczy dla Martynki :-) Kocyk jest rewelacyjny !
to zdradz nam co sie dowiedzialas o tych pampersach
Jak się podsuwa pod pupkę czystego pampersa nie unosi się całych bioderek dziecka. Wsuwa się delikatnie troszkę, a potem przewraca bąbla na jeden boczek - podsuwając pod ukosem jedną stronę pampersa i na drugi boczek podsuwając drugą stronę. Falbanki muszą być na wierzchu, a gumeczka przy falbankach nie może być naciągnięta - wtedy pampers jest za mały.
Zapinając pampersa bez otworku na pępuszek można zrobić tulejkę by pieluszka go nie ocierała.
Pampers już zapięty powinien zmieścić nasz wskazujący palec, tak by wszedł ale nie mógł się poruszać. Wtedy jest dobrze założony i dzidziusiowi swobodnie będzie się oddychać, bo nic nie będzie uciskać.

Mówili tak samo jak wykorzystać zużytego pampersa, by nie pobrudzić prześcieradełka czy ubranek. Wysunąć spod pupki. Zgiąć na pół.. wytrzeć pupkę chusteczką. Zużytą włożyć do pampka i wtedy swobodnie czystą pupkę można położyć nie martwiąc się o zabrudzenie. No chyba, że maluchowi jeszcze zachce się coś zrobić :ico_haha_01:

Ostatnio też mówili jak chwytać umiejętnie dziecko, jak podawać drugiej osobie. Fajne sposoby są na to ale Wam tego nie opiszę, bo za skomplikowane. Będę testować na małej ;-)

Awatar użytkownika
Beatka78
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1689
Rejestracja: 10 mar 2007, 11:18

02 gru 2011, 13:01

Jadzia to dawno chyba twoja Julka miala wycinane te migdalki
bo Marceli nie ma szwow bo mial laserem robione
strasznie sie o niego martwie bo wyglada jak smierc :ico_placzek:
jak bym byla w PL to bym go dala na kroplowke do szpitala i to by go moze postawilo
a tu nic takiego mu nie zrobia
nawet badan z krwi nie chca bo twierdza ze nie ma potrzeby :ico_placzek:

Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

02 gru 2011, 13:51

Gabi uwielbiam piosenkę, z której cytat masz wpisany pod zdjęciem :ico_oczko:
ja wczoraj na zajęciach w szkole rodzenia kąpałam plastikowego bobasa :-D fajnie było. niby nic, ale już inaczej się człek czuje, pewniej znaczy się.
kurcze, nie dochodzi do mnie w ogóle, że to już końcówka... bo jak na siebie patrzę, to wcale nie wydaje mi się, że mam jakiś wielki ten bęben przed sobą, tylko czasem jak mnie ktoś "z boku" uświadomi, że wyglądam tak "zaawansowanie" to się dziwię: czy ja naprawdę tak wyglądam? najbardziej to mnie śmieszy czkawka w moim brzuchu, która zdarza się dość często :ico_haha_01: ale jak czasem zaboli na dole, to już mi do śmiechu nie jest...

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

02 gru 2011, 14:03

Moja mała też często ma czkawkę. Na ostatnich KTG wyraźnie było ją słychać. A kopała tak, że dźwięk przypominał przesuwanie mebli :ico_haha_01: np wczoraj tak robiła moja kruszynka :-)

Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

02 gru 2011, 14:13

ostatnio przeczytałam w necie, że po tym, jak teraz zachowuje się dziecko w brzuchu, można ocenić jego temperament po urodzeniu (mniej więcej), czyli jeśli kopie dużo i często - po narodzinach będzie wierciochem i na odwrót :ico_oczko: no i jak się tak zastanowię, to sama nie wiem, czy moje kopie dużo czy przeciętnie czy jak... a obawiam się, jakie będzie, bo dziecko mojej siostry (które teraz ma ponad 2 lata) to był i jest przypadek ekstremalny - tak wrzeszczącego, ruchliwego i kłopotliwego dziecka w życiu nie widziałam. pierwsze miesiące to był istny dramat - wszyscy mieli deprechę, nikt nie umiał nic poradzić na to. oczywiście, mały miał kolkę, ale ta kolka u niego to chyba z rok trwała, więc sobie wyobraźcie. moja mama, która jest położną i przepracowała w szpitalu na oddziale położniczym 30 lat powiedziała, że w całej swojej karierze nie widziała takiego dziecka. i ja pamiętam to wszystko, co się działo, i bardzo się boję, że też mnie tak trafi :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Kaja
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2184
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:53

02 gru 2011, 14:20

nostromo20, nie bedzie źle jeden rozdarciuch w rodzinie może wystarczy :ico_haha_01: :ico_haha_01:

a ja się znowu moich dziewczyn pozbyłam :ico_oczko: wczoraj babcia wróciła to sobie dziś już wymysliły że one idą do babci na weekend i się spakowąły i nawet obiadu w domu już nie chciały tylko poszły do babci :ico_haha_02: także mogę sobie leniuchować do niedzieli :ico_oczko:

Beatka78, współczuję Marcelkowi się biedactwo męczy ale może witaminy mu pomogą i pomalutku zacznie jeść

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

02 gru 2011, 14:29

nostromo20, nie ma dwóch identycznych dzieci ;-) bez obaw.
Po ruchliwości dziecka można poznać jego pory w których się lubi wiercić, czyli nie śpi i te w których będzie spało. Ale czy dokładnie tak samo będzie po drugiej stronie brzuszka się zachowywało to nie mam pojęcia.

Pod koniec rzadziej czuć ruchy malucha i nie są to silne kopniaki. Bardziej dziecko się rozciąga i wierci, co powoduje wybrzuszenia na naszych brzuszkach.

Ciekawe czy dotrwam do Nowego Roku :ico_haha_01:

[ Dodano: 02-12-2011, 13:29 ]
Kaja, to masz lajcikowy weekend. Możesz go mężowi poświęcić typowo hihi :ico_haha_02:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość