Dobranoc
-
mama_zuzi1980
- Cyber rusałka
- Posty: 5549
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51
Witam!
Ewelka wielkie gratki, imię śliczne, w moim rejonie tez bardzo popularne w ostanim czasie sie zobiło:)
Asiab- nie strasz tą zmianą płci, bo jak u mnie lekarz sie pomylił to synek bedzie musiał chodzić w sukienkach i rózówych śpioszkach, tyle tego juz mam ze w dwóch szafkach sie nie mieści:) A usg dopiero 19 grudnia.
Kurcze mam jakiegoś mega doła, ze az sie boję, co bedzie dalej
Wyc mi sie tylko chce i na wszystkich warczę, boję sie wychodzić z pokoju, zeby nie natknąć sie na Męza lub dzieci i ich za cos ochrzanić, , w ogóle jakiś niepokój w sobie czuję ostatnio 
Mam nadzije, ze niebawem humorek wróci.
teraz lece sie uczyć, trzymajcie się
Ewelka wielkie gratki, imię śliczne, w moim rejonie tez bardzo popularne w ostanim czasie sie zobiło:)
Asiab- nie strasz tą zmianą płci, bo jak u mnie lekarz sie pomylił to synek bedzie musiał chodzić w sukienkach i rózówych śpioszkach, tyle tego juz mam ze w dwóch szafkach sie nie mieści:)
A usg dopiero 19 grudnia.Kurcze mam jakiegoś mega doła, ze az sie boję, co bedzie dalej
Wyc mi sie tylko chce i na wszystkich warczę, boję sie wychodzić z pokoju, zeby nie natknąć sie na Męza lub dzieci i ich za cos ochrzanić, , w ogóle jakiś niepokój w sobie czuję ostatnio Mam nadzije, ze niebawem humorek wróci.
teraz lece sie uczyć, trzymajcie się
dziewczyny, pisze w imieniu mojej koleżanki z pracy. Straciła synka w zeszłym roku. I ma do sprzedania po nim NOWIUTKI wózek 3w1. (zdjęcia dostępne na maila - chętnie prześlę wszystkim zainteresowanym). za 450zł fotelik 0-13kg w kolorze błękitno-szaro-zielonym wózek błękitny. Spaceróweczkę się z niego robi ładną.
no to by było na tyle.
zapraszam do odliczania od 120 bo widze, że już sporo z was już może dołączyć
pzodrawiam i gratuluję kolejnego chłopaka na wątku
Chłopcy są uroczy. 
no to by było na tyle.
zapraszam do odliczania od 120 bo widze, że już sporo z was już może dołączyć
pzodrawiam i gratuluję kolejnego chłopaka na wątku
Chłopcy są uroczy. 
- daj spokoj,masakra.lozeczko z Zyrafka za 1200zl.
agasio, popraw podpisik,bo cos ci sie tam namieszalo i strasznie strone nam rozszerza i nie da sie czytac
- hormonki buzuja,nie martw sie ale znam to uczucie,ja tez czasami mam takie nerwy,ze samej ze soba mi zleMam nadzije, ze niebawem humorek wróci.
- no i gitsuper gra i buczy
Ja dzis pospalam do 9.15
Zuzia przyszla do mnie do lozka jak maz poszedl do pracy i zabral Andrzejka do przedszkola o 6 rano,pospala do 8,wlaczylam jej bajke i jeszcze pospalam 
A ona grzecznie obok mnie lezala i ogladala. Lubie takie poranki,jak bylam w ciazy z Zuzia,to tak z Andrzejkiem lezalam i myslalam,ze z Zuzka sie nie uda,bo wiadomo - jest Andrzejek ale jak on w przedszkolu,to korzystamy -
dzwoneczek82
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2143
- Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32
Witam...ja tylko przelotem bo mam dosyc rykow...wczoraj zasnął dopiero po 1 w nocy i po 4-godzinach sie przebudził i mam wycie od samego rana...jestem już wykończona...czy wasze dzieciaki tez tak przeżywały ospe...czy moj zawsze inaczej niż inni... pytałam sie kolezanki jak jej synek...ale powiedziałą ze lajcik przeszedł mimo ze był cały w pryszczach...
evvelka gratki synusia...
uciekam bo wrzaskun mi nie daje nic zrobic...
pytałam sie kolezanki jak jej synek...ale powiedziałą ze lajcik przeszedł mimo ze był cały w pryszczach...evvelka gratki synusia...
uciekam bo wrzaskun mi nie daje nic zrobic...
Witam,
ja właśnie po 2 śniadaniu...
pasta rybna dziś w menu
mam lenia - wielkiego
spać mi się chce, Damian się często budził, a to mamo przykryj mnie, a to kochasz mnie, a to buziaka chce a to mogę iść do was.... ehhh
urwanie głowy normalnie i prawie zero spania bo do tego jeszcze moje sikanie nocne i tak się wybudzałam, że usnąc już było ciężko a jak już zasnęłam to zaraz budzik zadzwonił ehhhhhhhhh
evelka widze, że i Ty się z pucią nie wyłamałas, kolejny chłopok na wiosnę
gratuluję
agasio, szalejesz kobito z tymi ciuchami
co do zakupów, to jak byłam w pierwszej ciąży to miałam tak rozpalenowane, że jakoś od 6 mies. zacznę skupowanie, bo to wszytsko drogie ja diabli
ale w między czasie mąż zmienił pracę na lepsiejszą i kupiliśmy w prawie wszytsko na raz, ale dzięki temu tylko, że na wózek odkładaliśy sobie kasę odkąd podjeliśmy decyzję kieyd zaczniemy starania o powiękjszenie rodziny i widzieliśy po ile fajne wózki stoją, to na to kasa była odłożona i o to byliśmy spokojni i łóżeczko też jakoś wcześniej kupiłam, a reszte już niemal za jednym zamachem
teraz mam większość rzeczy z głowy, w sumie tyle co pieluchy i tetry do buzi - bo Damian powiedział, że trzeba kupić dla dzidziusia, bo on ma swoje to dzidziuś tez musi mieć swoje noi jakiś smoczek takie pierdułki tym bardziej, że czasowo wypada mi niemal tak samo to i ciuszki te same
ja mam prenatalne połówkowe 14 grudnia o 9,30, też się nie mogę doczekać co to tam będzie się działo choć co do płci to się nie łudzę, że się coś zmieni... a soda
miłego dnia babecki
ja właśnie po 2 śniadaniu...
pasta rybna dziś w menu
mam lenia - wielkiego
spać mi się chce, Damian się często budził, a to mamo przykryj mnie, a to kochasz mnie, a to buziaka chce a to mogę iść do was.... ehhh
urwanie głowy normalnie i prawie zero spania bo do tego jeszcze moje sikanie nocne i tak się wybudzałam, że usnąc już było ciężko a jak już zasnęłam to zaraz budzik zadzwonił ehhhhhhhhh
evelka widze, że i Ty się z pucią nie wyłamałas, kolejny chłopok na wiosnę
gratuluję
agasio, szalejesz kobito z tymi ciuchami
co do zakupów, to jak byłam w pierwszej ciąży to miałam tak rozpalenowane, że jakoś od 6 mies. zacznę skupowanie, bo to wszytsko drogie ja diabli
ale w między czasie mąż zmienił pracę na lepsiejszą i kupiliśmy w prawie wszytsko na raz, ale dzięki temu tylko, że na wózek odkładaliśy sobie kasę odkąd podjeliśmy decyzję kieyd zaczniemy starania o powiękjszenie rodziny i widzieliśy po ile fajne wózki stoją, to na to kasa była odłożona i o to byliśmy spokojni i łóżeczko też jakoś wcześniej kupiłam, a reszte już niemal za jednym zamachem
teraz mam większość rzeczy z głowy, w sumie tyle co pieluchy i tetry do buzi - bo Damian powiedział, że trzeba kupić dla dzidziusia, bo on ma swoje to dzidziuś tez musi mieć swoje noi jakiś smoczek takie pierdułki tym bardziej, że czasowo wypada mi niemal tak samo to i ciuszki te same
no brawo, ja mam od ostatniej wizyty żelazo zalecane ehh, ale zawsze miałam problemy z anemią to tylko czekałam ....glukoza na czczo 78 a po dwóch godz 101
hemoglobina jak u nastolatki
ja mam prenatalne połówkowe 14 grudnia o 9,30, też się nie mogę doczekać co to tam będzie się działo choć co do płci to się nie łudzę, że się coś zmieni... a soda
miłego dnia babecki
myszko_, ja też w każdej ciąży miałam niskie wyniki krwi. Teraz wszystkim polecam jak durna przodowniczka ;) herbatkę z pokrzywy. Świetnie podnosi wyniki.
Ja miałam hemogl w ostatniej ciąży 10. Spadła mi z 13, potem 11,1 i wreszcie 10. Czułam sie fatalnie.
Po 3 tygodniach picia codziennie pokrzywy z CYTRYNĄ (wit C wspomaga wchłanianie Fe), oraz co ważne odstawieniu czarnej herbaty i kawy (wypłukują Fe i witC), wyniki pięknie skoczyły, aż gin był w szoku
Teraz profilaktycznie pije pokrzywę. I jak czułam się słabo niedawno, tak teraz (piję co 2 dzień, jem do tego jabłko, inny owoc, albo dodaje do chłodnej cytrynę) czuje się lepiej.
W smaku jest OK- coś jak melisa, cytrynka też dodaje smaku. Czasami robię też mix pokrzywy z inną herbi owocową np. malinową w dzbanku i pijemy grupowo z dziećmi.
mam nadzieję, że utrzymam wyniki na dobrym poziomie, bo to ważne przy porodzie w domu...
[ Dodano: 02-12-2011, 11:44 ]
warto też poszukać potraw z dużą zaw. Fe, popychac czymś z dużą zaw wit C, bo wiadomo, że witaminy i minerały syntetyczne słabiej się wchłaniają niż takie z jedzonka.
Ja miałam hemogl w ostatniej ciąży 10. Spadła mi z 13, potem 11,1 i wreszcie 10. Czułam sie fatalnie.
Po 3 tygodniach picia codziennie pokrzywy z CYTRYNĄ (wit C wspomaga wchłanianie Fe), oraz co ważne odstawieniu czarnej herbaty i kawy (wypłukują Fe i witC), wyniki pięknie skoczyły, aż gin był w szoku
Teraz profilaktycznie pije pokrzywę. I jak czułam się słabo niedawno, tak teraz (piję co 2 dzień, jem do tego jabłko, inny owoc, albo dodaje do chłodnej cytrynę) czuje się lepiej.
W smaku jest OK- coś jak melisa, cytrynka też dodaje smaku. Czasami robię też mix pokrzywy z inną herbi owocową np. malinową w dzbanku i pijemy grupowo z dziećmi.
mam nadzieję, że utrzymam wyniki na dobrym poziomie, bo to ważne przy porodzie w domu...
[ Dodano: 02-12-2011, 11:44 ]
warto też poszukać potraw z dużą zaw. Fe, popychac czymś z dużą zaw wit C, bo wiadomo, że witaminy i minerały syntetyczne słabiej się wchłaniają niż takie z jedzonka.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość