Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

10 gru 2011, 11:55

hej dziewczyny

nocka trochę jakby lepsza...mała zrobiła numer i obudziła się po 21 i prawie 2 godz się bawiła bo mąż mądry wziął ja do nas do łóżka :ico_puknij: ale potem ją przeniosłam do jej łóżka i zaraz usnęła,jeść nie chciała (od kanapki wieczorkiem),obudziła się przed 4 i zjadła całą porcję mleka,wstała po 7 już i wzięłam ją do nas,znowu temp dostała :ico_olaboga: zjadła połowę mleka,teraz resztę dopiła i spała już 2 razy,męczy się malutka :ico_placzek: ale na razie widzę,że ma lepszy humorek :ico_sorki:
My powolutku kończymy cycowanie, mleka coraz mniej :ico_sorki: , jeszcze niedawno karmiłam 4 x dobę, a dzis karmiłam tylko rano. Cieszę się w sumie, że z cycami ok.
to szybko mleko się kończy :ico_sorki: a Liwia mm lubi?
Sądzę, że u nas to pewnie szybciej nauczy się pić z kubka zwykłego niż z niekapka.
u nas Hania z niekapka właśnie w 8 miesiącu zaczęła pić i to musiałam gumkę wyjąć bo jej się ciągnąć nie chciało,wolała jak jej samo leciało :-D a przed rokiem już piła z normalnego kubeczka :ico_brawa_01: jak mieliśmy gdzieś jechać to braliśmy wtedy jakiś sok z butelką z dziubkiem :-)

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

10 gru 2011, 12:28

Witam,
na początek wieści od Markotki:
Wstępny wynik posiewu jest dobry, jak do jutra nic się nie wyhoduje, to pewnie jutro wyjdziemy do domu.
Jak posiew wyjdzie dobry, to nadal nie będziemy wiedzieli co mu było.


Aniu, biedna Miluś bardzo ciężko to przechodzi. Ja w poniedziałek kupie ustnik lovi bo pasuje do butelki lovi i avent. Uchwyty mam. Zobaczę czy Mateusz będzie chciał z niego pić. W obu niekapkach wyciągałam gumkę ale on mimo to gryzł ale dodatkowo wylewał wtedy na siebie więc zaraz musiałam go przebierać.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

10 gru 2011, 13:00

W obu niekapkach wyciągałam gumkę ale on mimo to gryzł ale dodatkowo wylewał wtedy na siebie więc zaraz musiałam go przebierać.
dziąsełka swędzą to gryzie :ico_oczko: u nas też takie początki były,ale szybko się nauczyła :ico_oczko:
na początek wieści od Markotki:
Wstępny wynik posiewu jest dobry, jak do jutra nic się nie wyhoduje, to pewnie jutro wyjdziemy do domu.
Jak posiew wyjdzie dobry, to nadal nie będziemy wiedzieli co mu było.
najgorzej,że na razie praktycznie nic nie wiadomo co Krzysiowi było :-/
niech wracają szybko do domku :ico_sorki:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

11 gru 2011, 10:37

czesc

ja tylko znowu na chwile
mam zapalenie piersi i antybiotyk, wczoraj koszmarnie sie czulam, nawet nie mialam sily podniesc Tosi :ico_placzek:
teraz lepiej :ico_sorki:
Marcel juz raczek ok
Antosia ma katar i kaszel, bardzo zle spala, wczoraj plakala bardzo wieczorem, naset nurofen nie bardzo pomogl :ico_noniewiem: ida jej 2 gorne jedunki od razu :ico_olaboga:

wiadomo co u Krzysia?

Aniu jak Milenka?

milego dnia

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

11 gru 2011, 10:55

Hej dziewczynki :-)
Mam już neta :509: i nawet szybko chodzi :)

Doczytałam Was na raty i nie wiem co komu odpisać,
z najważniejszych to biedny Krzyś, markotka się pewnie bardzo denerwuje. Najgorsze, że nie wiadomo co mu jest :ico_sorki: Choć może to być też reakcja, na rozłąkę, pamiętam, że jak ja chodziłam te kilka dni do pracy, Maksio nie chciał wcale jeść, był mniej radosny i bardziej płaczliwy...
mam zapalenie piersi i antybiotyk
Ojej, współczuje :ico_sorki: kuruj się kochana, i niech dzieciaczki też wracają do zdrowia :ico_sorki: Ja już nie mam przepełnionych piersi wcale, produkują tyle ile potrzebuje Maks, ale jak nacisnę brodawkę fontanna leci, nigdy Małemu nie zabrakło :-)

Aniu, jak dzisiejsza nocka? Zębulki się przebiły? Biedna Milenka, się męczy biedactwo.

Murchinson, Maksio też na początku nie umiał z niekapka, leciało mu po bokach, bo miałam gumkę zdjętą, bo inaczej nie chciał, ale teraz ladnie ciągnie :-) butli nie chce, gryzie smoczek i wypluwa. Ja chce go karmić piersią do roku, ciekawe czy będę w stanie go odstawić :ico_noniewiem:

A tak to u nas dobrze, pielgrzymki do nas przybywają codzień by zobaczyć jak mieszkamy :ico_oczko: Poza tym moja rodzinka, czyli całe kuzynostwo wymyśliło wspólną wigilię, bo babcia się ostatnio coś źle czuje i wszyscy się boją, że to jej ostatnie Święta. Chcięli żebym Wigilie dla wszystkich ( jakieś 40 osób) zrobiła u siebie. Powiedziałąm, że mogę zgodzić się na kawę i ciasto po kolacji. Żadnego jedzenia u mnie- kto to będzie robił, a potem sprzątał po tylu osobach? :ico_olaboga: poszaleli. Niech wynajmą knajpę jeśli myślą o czymś takim. Ale wspólna kawa i kolędy jak najbardziej- będzie wesoło :ico_oczko:

Zdjęcia wrzucę jutro bo dziś mąż mnie filuje i zagania do mycia podłogi 9 robię to 3 razy dziennie :ico_sorki: :ico_sorki: ) a, że wczoraj wiercili ten internet, znowu wszędzie biało :ico_sorki:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

11 gru 2011, 11:04

Koroneczka, witaj wreszcie :ico_brawa_01:
Ja już nie mam przepełnionych piersi wcale, produkują tyle ile potrzebuje Maks, ale jak nacisnę brodawkę fontanna leci, nigdy Małemu nie zabrakło :-)
wiesz co moje tez juz produkuja tyle ile potrzeba, a to zapalenie od tej biopsji sie wzielo :ico_noniewiem:
Ja chce go karmić piersią do roku, ciekawe czy będę w stanie go odstawić :ico_noniewiem:
tez jestem ciekawa jak to u nas bedzie
A tak to u nas dobrze, pielgrzymki do nas przybywają codzień by zobaczyć jak mieszkamy
nie dziwie sie :ico_oczko: :ico_brawa_01:
a z ta wigilia to lekkie przegiecie :ico_puknij:
Zdjęcia wrzucę jutro
czekamy :ico_sorki:

a jak Wam sie mieszka w nowym domku?

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

11 gru 2011, 11:16

a to zapalenie od tej biopsji sie wzielo :ico_noniewiem:
A no tak :ico_sorki: A kiedy wynik będziesz miała?
a jak Wam sie mieszka w nowym domku?
A mieszka się super, dziękuję! Jest cisza, spokój, i ta świadomość, że na swoim :-)
Tylko nie służy mi tutejsza woda, od kilku dni miałam biegunkę i takie rewelacje żolądkowe , że szok :ico_szoking: Robię sobie teraz herbatkę i kawę z wody źródlanej i już mi mija, więc to pewnie przez tą wodę :ico_sorki:

W ogóle to mam znowu 1,5 kg mniej :ico_wstydzioch:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

11 gru 2011, 11:19

A kiedy wynik będziesz miała?
najwczesniej w czwartek mam dzwonic, ale najpewniej w kolejny dopiero :ico_noniewiem:
A mieszka się super, dziękuję! Jest cisza, spokój, i ta świadomość, że na swoim :-)
zazdroszcze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
W ogóle to mam znowu 1,5 kg mniej :ico_wstydzioch:
niezle, niedlugo nam znikniesz :ico_olaboga:
masz apetyt?

[ Dodano: 11-12-2011, 10:20 ]
Tylko nie służy mi tutejsza woda, od kilku dni miałam biegunkę i takie rewelacje żolądkowe , że szok
a to nie ta sama woda co w Ostrowie?

czy do Wrocławia jezdzicie przez Olesnice?

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

11 gru 2011, 11:41

masz apetyt?
Właśnie mam, jem tak jak dotychczas, ale pewnie przez to, że było tu naprawdę dużo roboty od rana do wieczora.
a to nie ta sama woda co w Ostrowie?
Właśnie jest inna woda.
czy do Wrocławia jezdzicie przez Olesnice?
Tak :-)

Trzymam kciuki za wynik :ico_sorki:

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

11 gru 2011, 11:47

Właśnie mam, jem tak jak dotychczas, ale pewnie przez to, że było tu naprawdę dużo roboty od rana do wieczora.
mam nadzieje ze teraz sie juz ulozy i nie bedziesz juz chudnac :ico_sorki:
emilia7895 napisał/a:

czy do Wrocławia jezdzicie przez Olesnice?

Tak :-)
oo, to przejezdzacie tez przez Drołtowice :ico_oczko: moja rodzinna wioske :ico_oczko:
planujecie jakis wyjazd do Wroclawia w tym roku?

[ Dodano: 11-12-2011, 10:48 ]
Trzymam kciuki za wynik :ico_sorki:
3
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości