witam. staramy sie z mezem o dziecko.mialam juz objawy-bolesne piersi,wzdecia, uderzenia goraca, zmiany nastrojow. niestety dostalam miesiaczke. dla pewnosci zrobilam test ale wyszedl negatywny. dzis zmierzylam sie w pasie i wychodzi ze przytylam 5cm od okresu czy ciazy?? no i piersi wlasnie... maz twierdzi ze widac mi "mleczne sciezki" tzn kanaliki. a po nacisnieciu piersi wyplywa mleko. czy ktoras z was spotkala sie z takim przypadkiem? ja juz sama nie wiem czy jestem w ciazy czy nie
dorotaczekolada, ja byłam wczoraj u gina i lekarka badała mi piersi.Jak nacisnęła to z każdej poleciało po kropelce płynu.Mówiła że do 2 lat po karmieniu piersią może tak być(ja nie karmię już ponad 2,5 roku i mam zrobić usg piersi i prolaktynę)
Może i u Ciebie jeszcze jest coś po poprzedniej ciąży choć życze żeby test się pomylił i Twoje przeczucia się potwierdziły
a ja myślę,że jeśli wystąpiła miesiączka i test wyszedł negatywny,to szanse na ciążę są raczej nikłe...
Czasem psychika i organizm płata figle i mogą pojawić się objawy do złudzenia przypominające ciążę
Inną przyczyną pojawienia się mleka może być wysoka prolaktyna
dorotaczekolada ja kiedys mialam podobna sytuacje do ciebie , test negatywny a z piersi leciala siara , polecialam do gina i wyszlo ze mialam wysoki poziom prolaktyny
Ja się kiedyś spotkałam z wypowiedzią kobiety, która nie miała dzieci a mleko jej z jednej piersi lecialo, nie pamiętam przyczyny, ale chyba też prolaktyna