Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 sty 2012, 10:27

dzień doberek

ja bez gazu od wieczora to nawet ciepłej herbatki wypić nie mogę :-/ no cóż poczekam aż mąż wróci,bo do południa powinni już być w domku :-)

dzisiaj zero pobudek i wstałyśmy o 7.30 :-D

milcia teraz szaleje na łóżku z zabawkami i leży paproszek mały na kocyku to ona teraz próbuje go złapać w 2 paluszki,jak to śmiesznie wygląda :ico_haha_01:

emilia7895, pewnie brzuszek Tosi dokuczał :ico_sorki: skoro zapiekanka taka pyszna to ja muszę się zaopatrzyć w końcu w składniki,może dzisiaj zrobię jak będzie mięso z kurczaka bo tuńczyka brak :ico_noniewiem:

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

13 sty 2012, 10:34

hej

aniawlkp86, :ico_brawa_01: dla Hani za dzielnosc
Filip tez lapie paprochy a pare dni temu pierwszy raz zamias bawic sie nim jak zwykle, wsadzil go do buzi :ico_olaboga:

My tez noc kiepska mielismy, Filip caly czas sie budzil i pierwszy raz od ponad 2 tyg chciaal jesc o 6 bo juz mial przerwy w jedzeniu 10 - 11 godz i jadl sniadanie dopiero 8.30, a dzis znow wrocil do 8 ale dobre i to, wazne ze pozniej zasypia

i uciekam bo wrzask, juz sie nabawil

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 sty 2012, 10:42

patrycja_g, u nas wszystko co w ręku najpierw ląduje do buzi :ico_olaboga: ale paproszka po chwili sobie odpuściła :ico_oczko: ona jak taki śmietniczek wszystko podniesie i do dziubka od razu,Hania tak nie robiła :ico_sorki: no to nocki nie zazdroszczę :ico_sorki: u nas jak kolacja koło 19 to rano śniadanie musi być 8-8.30 inaczej krzyk :-D

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

13 sty 2012, 10:50

u nas jak kolacja koło 19 to rano śniadanie musi być 8-8.30 inaczej krzyk :-D
no to ladne przerwy ma, Filip zje 21-22 i potem kolo 5-6 chce. Ale od wyjazdu jadl juz 8-8.30 albo wszystko wraca do normy albo to efekt kiepskiej nocy
On tez co dorwie to zaraz do buzi, ale okruszkami czy paprochami do tej pory sie bawil a teraz je podnosi i zjada :ico_haha_01:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

13 sty 2012, 11:19

Hej,
my pobudkę mieliśmy o 5, a o 8 usnął, ja po godzinie też. U nas kolacja ok.19 to śniadanie jak się zbudzi między 5 a 6. Sporadycznie budzi się w nocy i wtedy najczęściej wystarczy woda ale czasami chce mleko.
U mnie wczoraj popołudniu zaczęło wiać i wieje do teraz. W nocy tak wiało, że spać nie można było. Za oknem śnieżyca.
Aniu :ico_brawa_01: za nockę bez pobudek. A jak Hania się czuje? Mateusz też pcha wszystko do buzi ale okruchy go nie interesują.
Emilia może brzuch osię bolał bo zapiekanka za ciężka albo coś innego zjadłaś :ico_noniewiem:

O matko-tak pada że bloku obok nie widać :ico_szoking:

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

13 sty 2012, 12:39

O matko-tak pada że bloku obok nie widać
u mnie wlasnie teraz to samo

poltorej godziny usypialam Filipa, problem odlozeniowy si pojawil, teraz spi juz 30 min ale piszczy jak kurczaczek, jedynka sie przebila na samym srodku, jeszcze brzegow brakuje wiec pewnie napieraja

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 sty 2012, 15:28

A jak Hania się czuje?
Hania już w domku o 11 była :ico_brawa_01: od razu mnie ukochała,buziaka dostałam i oczywiście całą historię mi opowiedziała :-D :-D z zaleceń to przez 5 dni ma siedzieć w domu,przez tydzień ma nie jeść nic zbyt zimnego i gorącego,a po 10 dniach kontrola u laryngologa,więc jutro rano zadzwonię i ją zapiszę :ico_sorki: ma się dobrze póki co i zadowolona,że w domu wreszcie :-)
O matko-tak pada że bloku obok nie widać :ico_szoking:
u mnie wlasnie teraz to samo
u mnie też tak sypało koło 11 ale już śladu po tym dawno nie ma :ico_haha_01: :ico_haha_01:
jedynka sie przebila na samym srodku, jeszcze brzegow brakuje wiec pewnie napieraja
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za kolejny ząbek,oby szybko do końca wyszła :ico_sorki:

u nas takie przerwy są od kolacji do śniadania,w nocy nawet jak się obudzi to albo się napije albo nie,rano nawet jak się koło 6 obudzi to też tylko picie i śpi,ale po 7 już pobudka i jeszcze z godzinkę potrafi się bawić u nas i brykać ale najpóźniej 8.30 śniadanko musi być,za to w dzień potrafi jeść co 2 godziny,pewnie noc nadrabia :ico_haha_01:

teraz mam śpiochy w domu
Hania właśnie zasnęła,Milcia jakieś pół godziny temu,a mąż koło 12 się położył :-D

na obiad zapiekankę z ziemniaków,kukurydzy,kiełbaski,cebulki,sera i pomidorów + sos do zapiekanek i Hania zjadła wszystko :ico_brawa_01: Milenka zjadła z tego ziemniaczki z kukurydzą,pomidorkiem i serem :-D

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

13 sty 2012, 17:25

A jak Hania się czuje?
Hania już w domku o 11 była :ico_brawa_01: od razu mnie ukochała,buziaka dostałam i oczywiście całą historię mi opowiedziała :-D :-D
Obrazek przecież Ciebie tam nie było to musiała zdać dokładną relację :ico_oczko: (nie ważne że już raz Ci opowiadała przez telefon). Odsypia zapewne po szpitalu. Teraz pewnie będzie tak, że Hania u Ciebie, a Milenka u tatusia na kolanach będzie siedzieć.
u mnie też tak sypało koło 11 ale już śladu po tym dawno nie ma :ico_haha_01: :ico_haha_01:
U mnie już tak 3 raz sypie a po chwili wszystko topnieje.
Za mną już od tygodnia chodzi zapiekanka-muszę jakąś zrobić w weekend.

Młody śpi to trochę spokoju i ciszy :ico_sorki: bo dziś to ma jakiś dzień wariacji, skąd on ma tyle siły na to :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

13 sty 2012, 21:12

Hejka!

Dłuuuugi męczący dzieeeeeeń!!!! Moje dziecko ma tyle energii, że ja za nim nie nadążam. Jak leży z nami w łóżku tak się wierci, skacze szaleje, że raz jest w nogach za chwilę na poduszkaćh, co chwila na głowie staje :ico_olaboga: dziś cały dzień próbowałam go okiełznać :ico_haha_01:
Wczoraj zasnął o 18 i spał do 23...przespał kolacje i kąpiel. O 23 dostał flaszkę i zasnął dalej, no ale o 2 już był rześki i wyspany :ico_sorki: zmuszałam go do spania, ale budził się co pół godziny i tak do 7. Jestem wykończona.
Jeszcze ta pogoda do d..... :ico_sorki: :ico_sorki:

Emilia, jak Tosia? już ją nic nie boli? A może to ząbki po prostu?

aniawlkp86, fajnie, że Hania w domku , dzielna dziewczynka :ico_brawa_01: My dziś na obiad mieliśmy rybkę, ziemniaki i surówkę z kiszonej kapusty.
Jutro na obiad do rodziców.

Wczoraj do 1 w nocy pisałam biznes plan :ico_brawa_01: Składam wniosek do PUP o dotacje na otwarcie firmy :-) Albo się uda albo nie! Pisała z Was któraś biznes plan?

[ Dodano: 13-01-2012, 20:29 ]
skąd on ma tyle siły na to :ico_noniewiem:
no własnie skąd oni mają tyle siły :ico_sorki:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

13 sty 2012, 21:58

cześć :-)

młody śpi, mąż jeszcze w pracy, to korzystam z okazji i przy kompie zasiadłam :ico_oczko: doczytałam Was, ale na pewno na wszystko nie odpiszę, bo zapewne połowę już zapomniałam :ico_oczko:

Z tego co czytałam, to Krzysiu chyba dużo śpi, wieczorem zasypia ok. 19-20, wstaje ok. 5:30-6:30 je i śpi jeszcze 2h, w dzień ma 4 drzemki po 1-2h a dzisiaj miał 6 drzemek po 1h :ico_szoking: w nocy nie je i nie pije, ostatnio przesypia ładnie całe noce. Waży teraz ok. 9kg, body nosi na 68cm a resztę na 74-80cm. Obiadki zjada chętnie-duże słoiczki, na kolację michę kaszki z deserkiem owocowym-apetyt mu dopisuje od czasu pobytu w szpitalu i co najważniejsze nie ulewa :ico_brawa_01: Z ząbkami bez zmian, ale jak mu szły, to zachowywał się jak Maksiu i Mateuszek-ciężko ze spaniem, pobudki co chwilę, płacze nocne :ico_sorki:

Murchinson a może u Matiego to był lęk separacyjny+ząbki do tego? Krzysiu jak traci nas z oczu to od razu w ryk i ciągle tylko rączki wyciąga, żeby go wziąć, a przecież nigdy jakoś specjalnie go nie nosiliśmy, nie był tego nauczony.

Emilia ja młodemu też daję te ciasteczka z Hippa, bardzo je lubi i jeszcze hrupaczki ryżowe :-) super fotki z imprezki :ico_brawa_01:

Ania dobrze, że Hania już po wszystkim i tak dobrze zniosła zabieg :-) a gardełko jej teraz nie boli, bo ja pamiętam, że mnie po migdałach bolało?

Koroneczka fajnie, że będziecie mieli kotka :-) Maksio się pewnie ucieszy :ico_oczko:

Patrycja jak się dziadek czuje?

Wiola ale Dawidek jest duży i jak ładnie stoi :ico_brawa_01: strasznie podobne są Twoje chłopaki do siebie :-D

NOWA Liwia już tak ładnie raczkuje? :ico_szoking: :ico_brawa_01: nie mogę się doczekać aż Krzysiu zacznie, mąż go uczy jak ja w pracy jestem :ico_oczko:

na tvn leci właśnie film, na którym zawsze płaczę :ico_oczko:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość