Dzieciaczki 2007

[aniawlkp86]

to pewnie nas też czekać będzie ten bilans w październiku i szczepienie

[iw_rybka]

ciekawe jak z tym szczepieniem,czy w przedszkolu beda szczepic,czy beda wzywac do przychodni

[moni26]

u nas jest w przychodni

[PaulinaS]

z tego co wiem to doustnie jest POLIOMYELITIS

- aha to się młody będzie ciskać

ciekawe jak z tym szczepieniem,czy w przedszkolu beda szczepic,czy beda wzywac do przychodni

- nas mają ponoć wzywać, ma do domu przyjść "wezwanie"
w szkole chyba chodzą na szczepienia klasami, za moich czasów tak było ja nigdy nie chodziłam, cykor byłam i zawsze szła mama zemną teraz to mogą 20 na raz dawać i nic zero reakcji z mojej strony.

[ Dodano: 14-01-2012, 19:48 ]
W środę z Filipem na pobranie krwi idziemy i od razu ten zaległy bilans robimy Ja też się biorę za siebie. Od dentysty zaczęłam to dalej trzeba działać. Ostatniego mam USG piersi, ginekolog mnie wysłał ... mówił że profilaktycznie

[aniawlkp86]

PaulinaS, wy to od razu bilans 4 i 5 latka zaliczycie z tym usg to dobrze,że cię gin wysłał

[PaulinaS]

PaulinaS, wy to od razu bilans 4 i 5 latka zaliczycie z tym usg to dobrze,że cię gin wysłał

- będą dwa bilansy na raz pomyślą w tej przychodni że matka o badania dzieci nie dba. Co do mnie to trochę jest strachu czy czasem na tym USG mi czegoś nie wykryją

Filipowi katarzysko doszło takie że cały nos obszczypało, raczej badania pominiemy wraz z pobieraniem krwi

[iw_rybka]

pomyślą w tej przychodni że matka o badania dzieci nie dba

ja sie na bilansy nie zglaszam sama,zawsze moga cos na ten temat powiedziec,jestem tak czesym gosciem,bo jak nie jedno to drugie chore

[moni26]

W środę z Filipem na pobranie krwi idziemy i od razu ten zaległy bilans robimy

ja też nie zrobiłam bada z bilansu 4-latka, przypomnieli sobie o nas w maju i tak nam zeszło do tego roku

[aniawlkp86]

zapisałam w końcu Hanię do laryngologa na kontrolę po szpitalu,wisiałam od 9 na telefonie i dopiero przed 14 była wolna linia a tak to ciągle zajęte było...od razu zarejestrowałam na 26 stycznia do poradni rehabilitacyjnej

Co do mnie to trochę jest strachu czy czasem na tym USG mi czegoś nie wykryją

jak mieliby coś wykryć to lepiej szybciej żeby wyleczyć trzymam kciuki aby było ok


widzę,że tempo wykonywania badań to mamy podobne bo ja tez jakoś na krew się wybrać teraz z Mileną nie mogę,a od października lekarka mi mówi i pyta czy już zrobilismy bo ma tą anemię i trzeba sprawdzić czy wyniki już są dobre po żelazie,ale 26 będziemy w tej przychodni to od razu Milena zaliczy krew i mocz zawieziemy

[iw_rybka]

na 26 stycznia do poradni rehabilitacyjnej

- a tu po co?

i mocz zawieziemy

- oj powodzenia,mysly 8 woreczkow zluzyli na siuski a i tak wciaz sie wylewaly