Ja uzywam Nizoral lub zoxin (jest tanszy a równie skuteczny,no i zawartość ketokonazolu ta sama 2% ) a potem jak przejdzie to myje włosy w "head and shoulders" no i u mnie jest ok.Nie mogę używać innych szamponów,choć próbowałam wielu firm,bo łupież wraca i głowa strasznie przy tym mnie swędzi. więc jestem wierna tym właśnie szamponom.
Ja polecam LOREAL ELSEVE ten niebieski on juz działa od pierwszego stosowania a na dodatek wlosy są odżywione lśniące a skóra glowy przestaje swędziec ,naprawde polecam! WYPRÓBOWANY!
jesli chodzi o nizoral i h&s to uzywalam... nie pomagaly mi. Tzn lupiez znikal owszem, ale po jakims czasie wracal... A uzywalyscie Pirolamu? Mojej mamy kolezanka mowila, ze jest skuteczny.
Tzn lupiez znikal owszem, ale po jakims czasie wracal...
No chyba nie wierzysz że jest szampon który ci zagwarantuje że łupież już nigdy nie wróci.
Takie posty gdzie koleżanka mamy coś poleca to zazwyczaj reklama ale powodzenia jakby co w walce - pewnie wiesz że nie ma jednego środka dobrego dla wszystkich.
napewno sa takie, ktore pomagaja zwalczyc lupiez na dobre, ja chce sie dowiedziec jakie sa dostepne srodki. Napisalam co mi nie pomoglo, a tego watku nie widzialam, moze dlatego ze jest dawno temu zalozony, ale dzieki za link. Kolezanka z pracy polecila ten szampon, a ja nie mieszkam w rodzinnym miescie wiec nie znam kobiety i nie bede pytac sie o szczegoly, dlatego zapytalam tu, czy ktos cos wie na ten temat. Proste.
ja myje szamponem head&shoulders i po myciu nakładam też odźywkę z tej firmy i nie mam łupiezu , a dorobiłam się łupiezu jak zmieniałam kilkakrotnie szampony , ale teraz stosuję tylko ten jeden i jest git, ja myślę , że łupiez zawsze może wrócić... no chyba, że się stosuje cały czas jeden sprawdzony szampon