jula, heh, dodawałaś fotkę z brzuszkiem, jak byłam w szpitalu i nie nadrobiłam zaległości, stąd myślałam, że pierwszy raz się pokazałaś. Z brzusiem też ślicznie wyglądałaś
szkieletorek, nie pytałam o zdeformowanie główki, bo mi nie o to chodziło. Mi chodziło o to, że Piotruś jak mam go na rękach to trzyma główkę lekko pochyloną i zwykle na lewo. A właściwie trzymał... Nie pisałam Wam, ale jakiś czas temu byłam z nim u rehabilitantki, żeby go obejrzała, pokazała mi kilka ćwiczeń (właściwie tego bym tak nie nazwała). Mam kłaść Piotrusia na drugi (prawy) boczek, zabawki pokazywać od prawej strony i zabawiać go też od tej strony. Pomogło błyskawicznie, główka już się nie odchyla, do tego opanował już przewracanie się na boczki i brzuszek przez w obie strony.
Z plecków na brzuszek się już przekręca?
tak, w drugą stronę też już potrafi, choć na początku z brzuszka na plecki, to było bardziej przypadkowe, teraz widzę, że robi to delikatniej i coraz lepiej nad tym panuje.
zirafka, niezły komplemenciarz Ci rośnie

super fotki i fryzurka małej boska
Mad., to niedługo się rozpakujesz

super
Malinkax33, raczkuje? Szybko

gratuluję ząbków i trzymam kciuki by Wam się ułożyło. Liwka slodziutka
Widzę, że zbiorowe doprowadzanie się do porządku u nas na wątku, też muszę sie wziąć za siebie
nina0226, też miałam kinola złamanego, a po roku od wypadku (na rolkach

) zrobiłam sobie operację plastyczną...
dobrze ze po pogotowie nie zadzwoniłam, bo by mi sie kazali myć cześciej

ha ha
izuś_85, oby szybko znaleźli przyczynę tej temp. u Przemka
Agus,
izuś_85, ciekawe co za dziadostwo Wam wyskoczyło
U nas nocka kiepska, miałam wrażenie, że Piotruś ciągle przy cycusiu, a jak się tak zastanowiłam, to chyba tylko 2 razy do niego wstawałam, mimo to nie wyspałam się... A Tusia zrobiła pobudkę o 4:40!!! I nie ma zmiłuj się, trzeba wstać, robić jedzenie i siedzieć z nią. Piotruś jeszcze śpi, aniołek mój
[ Dodano: 20-01-2012, 08:20 ]
po ile ?
tego nie wiem, bo ciągle cycuś u nas, a posiłków jest 5-6 w ciągu dnia (jeden z nich to zupka lub deserek) i 1-2 w nocy. U Ciebie, to powinna być już zupka i deserek + ok. 3-4 mleczne, a ilość chyba jest ok, 150 ml to nie mało. Może jest jakaś inna przyczyna tego braku wzrostu wagi